Radzewicz dla Ekstraklasa.net: Chcieliśmy strzelić zwycięskiego gola
- Remis nam nic nie dawał. Bramka na 1:2 to efekt tego, że chcieliśmy strzelić zwycięskiego gola - przyznał Marcin Radzewicz po meczu z Górnikiem Zabrze, przegranym 1:2 w ostatniej sekundzie.
fot. Mikołaj Suchan / Polskapresse
Polonia dziś bez punktów, a to był w waszym wykonaniu naprawdę dobry mecz. Nie jesteście podłamani?
We wcześniejszych wykorzystywaliśmy sytuacje, które mieliśmy i jakoś nam się układało. Dzisiaj dobrych akcji nie umieliśmy zamienić na bramkę. Dobry mecz w naszym wykonaniu, ale teraz chodzi o punkty. Trudno powiedzieć coś po takim spotkaniu.
Drugi stracony gol to wina tego, że rzuciliście wszystko na jedną kartę.
Remis nam nic nie dawał. Tak, bramka na 1:2 to efekt tego, że chcieliśmy strzelić zwycięskiego gola.
Da się jeszcze Ekstraklasę w Bytomiu uratować?
Zostały trzy mecze i wszystko jest możliwe. W piłce trzeba grać do końca, „a nóż-widelec” jeszcze się coś uda.
Rozmawiał w Bytomiu Atanazy Wojdak








