Radolsky: Nie musiałem się długo zastanawiać, by powiedzieć "tak"
We wtorek władze Termaliki Bruk-Betu ogłosiły nazwisko nowego trenera "Słoników". Po rocznej przerwie zespół z Niecieczy ponownie objął słowacki szkoleniowiec Dusan Radolsky, który w sezonie 2011/12 wywalczył 5. miejsce w rozgrywkach I ligi.
fot. Filip Trubalski
Wisła Kraków: Oproiescu potraktowany jak Sarki
- Kilka dni temu otrzymałem ofertę pracy od zarządu klubu z Niecieczy i nie musiałem się długo zastanawiać, by powiedzieć "tak" - przyznał niezwykle doświadczony szkoleniowiec.
- Podczas ostatniego roku, gdy nie prowadziłem żadnej drużyny, cały czas kibicowałem zespołowi Termaliki Bruk-Betu. Na bieżąco śledziłem wyniki tej drużyny i do końca sezonu trzymałem kciuki za awans niecieczan do ekstraklasy. Szkoda, że "Słonikom" nie udało się wywalczyć awansu. Zespół zrobił jednak kolejny krok do przodu, jest coraz wyżej w tabeli pierwszej ligi, a należy pamiętać, że nawet najlepsze drużyny budowane są przez długie lata. Teraz, przed nowym sezonem, zarząd klubu postawił przed drużyną jeden jasny cel: awans do ekstraklasy. Bardzo mnie to cieszy, że niesamowicie ambitne i doskonale zorganizowane osoby kierujące klubem z Niecieczy stawiają przed zespołem tak ambitny cel - podkreślił szkoleniowiec "Słoników".
W skład sztabu szkoleniowego Termaliki Bruk-Betu wchodzić będą także: pracujący już w klubie z Niecieczy od 10 lat drugi trener Jan Pochroń, asystent trenerów Krzysztof Lipecki, który w niedawno zakończonym sezonie występował jeszcze w zespole "Słoników" w roli pomocnika, oraz trener bramkarzy Piotr Szara. Ostatni z wymienionych w latach 90. przez pięć sezonów był bramkarzem występującej wtedy na zapleczu ekstraklasy Unii Tarnów.
Fizjoterapeutą zespołu nadal będzie Błażej Janik, natomiast kierownikiem drużyny Krzysztof Kozik. Dzięki wysiłkom zarządu klubu z Niecieczy kierowanego przez prezes Danutę Witkowską oraz drugiego trenera Jana Pochronia, poważnie wzmocniona została kadra zawodnicza zespołu.