Puchar Polski: Awans Wigier do kolejnej rundy po minimalnym zwycięstwie nad Zniczem
Suwalskie Wigry mierzyły się dziś u siebie ze Zniczem Pruszków w ramach rozgrywek Pucharu Polski na poziomie rundy wstępnej. Zwycięzca tej potyczki zmierzy się za tydzień z I-ligowym GKS-em Katowice.
Za nami mecze rundy wstępnej Pucharu Polski. Sprawdź wszystkie wyniki!
Wigry przystąpiły to tego spotkania w podobnym zestawieniu, jakim grały w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Jedyne dwie zmiany nastąpiły na ławce rezerwowych. Znaleźli się na niej pozyskani niedawno Sebastian Czapa oraz Artur Bogusz.
Mecz rozgrywany był przy wysokiej temperaturze i mocno święcącym słońcu. Odbiło się to na widowisku, w którym przez dłuższy czas niewiele się działo. Trudno było wskazać drużynę prowadzącą spotkanie. Czas utrzymywania się przy piłce był mniej więcej wyrównany.
Akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Jedyną ciekawą sytuację można odnotować po strzale w słupek z 20 metrów, w wykonaniu Karola Drągowskiego. Piłka jeszcze trafiła na 7. metr do Davida Makaradze, który jednak nie był przygotowany do strzału i instynktownie trafił piłką w bramkarza gości, Pawła Pazdana. Po pierwszej części spotkania w Suwałkach kibice nie oglądali bramek. Zupełnie niewidoczny był najlepszy strzelec Wigier zeszłego sezonu - Tomasz Tuttas.
Drugą część meczu trochę lepiej rozpoczęli gospodarze, niesieni dopingiem sporej grupy kibiców. Jednak dobrze spisywała się dzisiaj defensywa z Pruszkowa. Nie pozwalała na zagrożenie pod własną bramką. Goście coraz częściej grali z kontrataku. W końcu, po dłuższej wymianie piłki przed polem karnym gości, sfaulowany został piłkarz Wigier. Do piłki ustawionej na 18. metrze podszedł stoper gospodarzy Adrian Karankiewicz i precyzyjnym, płaskim strzałem pokonał bramkarza Znicza.
Od tamtej pory suwalczanie grali bardziej zachowawczo, jednak nie dopuszczali przeciwnika pod swoją bramkę. W 81. minucie Znicz miał rzut rożny i jedną z ostatnich szans na doprowadzenie do wyrównania. Gdy ta szansa została zaprzepaszczona, rozwścieczony piłkarz z Pruszkowa - Arkadiusz Jędrych został ukarany czerwoną kartką za niesportowe zachowanie. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, a Wigry spokojnie dowiozły zwycięstwo do końca spotkania.
W kolejnej rundzie suwalczanie zmierzą się, również na swoim boisku, z GKS-em Katowice. Ten mecz odbędzie się za tydzień. Stawką spotkania będzie awans do 1/16 Pucharu Polski.
Wigry Suwałki - Znicz Pruszków 1:0 (0:0)
Bramka:
1:0 - Adrian Karankiewicz 70'
Wigry: Karol Salik - Adrian Karankiewicz, Kamil Wenger, Aleksandar Atanacković, Tomasz Tuttas, Dawid Makaradze(84' Przemysław Makarewicz), Adam Pomian(61' Mateusz Romachów), Kamil Lauryn, Marcin Tarnowski, Bartosz Widejko, Karol Drągowski(45' Artur Bogusz)
Znicz: Paweł Pazdan - Rafał Kosiec, Arkadiusz Jędrych , Igor Biedrzycki(79' Kamil Tomas), Marcin Bochenek, Michał Kucharski, Artur Januszewski, Krzysztof Kopciński, Marcin Rackiewicz, Krystian Pieczara67' Mateusz Muszyński), Daniel Nawrocki
Sędziowie: Konrad Gąsiorowski - główny, Paweł Sitkowski, Emil Żuk, Karol Walczuk - techniczny (Lubelski ZPN)
Widzów: 600