Prezes Piłkarskiej Ligi Polskiej: Warto byłoby pokazać trzy spotkania z 1. ligi

Wie pan już kto zagra ostatecznie w nowym sezonie w I lidze?
W czwartek mamy spotkanie z prezesami pierwszej ligi i po rozmowach z nimi na pewno będziemy wiedzieć znacznie więcej. Chcemy porozmawiać o sytuacji w klubach. Dzień później odbędzie się zebranie sprawozdawczo-wyborcze PLP.

Pan będzie kandydował?
W statusie jest zapis, że można przewodniczyć jedynie przez dwie kadencje i ja już tą normę spełniłem. Na pewno będę dalej działał w PZPN, a także w Śląskim Związku Piłki Nożnej.

Czym jeszcze zajmiecie się podczas piątkowego spotkania?
Tematów jest dużo. Na pewno zajmiemy się sprawą przekształcenia PLP w spółkę akcyjną. Mamy już zaakceptowany projekt spółki akcyjnej, teraz trzeba się spokojnie temu przyjrzeć, zastanowic się skąd wziąć pieniądze na działalność i jak to wszystko ma funkcjonować. Kluby muszą się zdecydować kiedy uruchomimy procedurę.

A co ze sponsorem strategicznym I ligi?
Prowadzimy rozmowy. Są mocno zaawansowane. Ponadto chcemy spotkać się z przedstawicielami stacji Orange i porozmawiać o transmisjach telewizyjnych. Umowa jest ważna jeszcze na rok, do tej pory pokazywane były dwa mecze w rundzie, ale skoro produkt sprzedaje się tak dobrze, to może warto by pokazać trzy spotkania. To chcemy właśnie zaproponować.

Wróćmy jednak do rozgrywek. Do tej pory przed ich rozpoczęciem tematem numer jeden były licencje...
Licencje kluby otrzymały znacznie wcześniej niż zazwyczaj i tym razem nie było żadnego zamieszania. Co roku robimy spotkania z przewodniczącym Komisji Licencyjnej i przygotowujemy kluby do tego procesu. W tym sezonie miały być wyższe wymagania, ale złożyliśmy wniosek do PZPN o przełożenia posiadania sztucznego oświetlenia. Klubom i samorządom trzeba dać szansę i przede wszystkim czas.

Było za to, i to porządne, zamieszanie związane z fuzją Polonii Warszawa z GKS Katowice.
Na pewno na spotkaniu podejmiemy ten temat, żeby unormować takie sprawy. PZPN powinien podjąć stosowne uchwały.

Ruch Radzionków zapowiedział wycofanie drużyny z rozgrywek.
Ale nie złożył jeszcze dokumentów. Myślę, że sobie poradzi z problemami.