menu

Mecz Polska - Rumunia LIVE!

1 lutego 2013, 16:05 | Marek Koktysz

Sobotnie spotkanie będzie pierwszym meczem reprezentacji Polski w 2013 roku. Otworzą go ligowcy i Piotr Celeban, który jako jedyny z powołanych gra poza granicami kraju. Z Rumunami mamy fatalny bilans spotkań, ale można odnieść wrażenie, że nie wynik będzie tutaj najważniejszy.

Relacja LIVE z meczu POLSKA - RUMUNIA w serwisie Ekstraklasa.net!

Do pracy, rodacy!

To już kolejny mecz za kadencji Waldemara Fornalika, w którym decyduje się postawić na zawodników z polskiej ligi. Ostatni miał miejsce na końcu obiegłego roku i wypadł bardzo pomyślnie . Napawać optymizmem mogą nie tylko umiejętności naszych ligowców, które z roku na rok wydają się coraz większe - mamy tendencję zwyżkową, jeśli chodzi o wysyłanie za granicę naszych talentów, co pokazuje, że rośnie poziom szkolenia w kraju. Serce raduje się przede wszystkim, gdy widzimy zaangażowanie tych młodych piłkarzy. Praktycznie każdy z nich podświadomie wie, że wyjściowa jedenastka seniorskiej drużyny jest obsadzona, a oni mogą się tam wedrzeć tylko ciężką pracą, pokazując swoją ponadprzeciętność. Kadrowicze to rozumieją i wcielają w życie. Zamiast kurortów, od których roi się w okolicy ich hotelu, wolą koncentrację w ciszy. Żyją piłką i najbliższym meczem. Daniel Łukasik chociażby, wolny czas poświęcił na oglądanie meczów piłkarskich, które akurat leciały w telewizji.

Defensywnego pomocnika do kadry, przyjmę od zaraz

Na trening piłkarskiej reprezentacji Polski przybyło sporo okolicznych fanów. Ubrani w koszulki Realu, Barcelony i Malagi szukali Roberta Lewandowskiego. Naturalnie go nie znaleźli. Kłamstwem byłoby też powiedzieć: "Roberta nie ma, ale tam biegają jego następcy." i wskazać na Stępińskiego, Teodorczyka i Kucharczyka. Umiejętności i chęci odjąć im nie można, ale na pozycję "Lewego" nie mają na razie szans. A w kolejce jeszcze Milik, Sobiech, Piech...

Na tym obozie trzeba zwrócić uwagę na innych zastępców. Chodzi oczywiście o tych, którzy zajmą miejsce Eugena Polanskiego. Fornalik nie owija w bawełnę - szuka zastępcy na mecz z Ukrainą dla Eugena, który będzie pauzował za kartki. Szczęśliwiec dostanie bilet do Dublina, gdzie już z właściwą, pierwszą reprezentacją zmierzy się z Irlandią. Kolejnym krokiem będzie już Narodowy i gra o niezwykle ważne punkty z ostatnimi współgospodarzami Euro 2012. Punkty, które są niezbędne by dostać kolejny bilet. Bilet do Rio de Janeiro.

Pokusimy się jeszcze o stwierdzenie, że nie chodzi tylko o doraźne zastępstwo dla Polanskiego. Będąc całkowicie szczerym, tego piłkarza można zastąpić lepszym, młodszym i w pełni polskim chłopakiem. Najpoważniejszymi kandydatami są tutaj dwaj gracze Legii Warszawa - Dominik Furman i Daniel Łukasik. Ich atutem jest młodość. W rundzie jesiennej prezentowali się znakomicie - szczególnie "Furmi". Na treningach w Maladze także to ten legionista prezentował się lepiej i "żywiej". Jego energia wnosiła sporą świeżość w grze. Ewentualnym kandydatem jest też Przemysław Kaźmierczak, który także był w Turcji na spotkaniu z Macedonią (4:1). 30-letni pomocnik byłby jednak właśnie tym "doraźnym" rozwiązaniem, a polskiej kadrze potrzeba piłkarza na lata.

Kto w bramce, a kto w napadzie?

To chyba największe niewiadome. Dwaj powołani bramkarze, to ponownie Skorupski i Słowik. Ostatni mecz z Macedonią należał w całości do Skorupskiego, więc teraz naturalnym ruchem byłoby sprawdzenie drugiego z golkiperów. A zatem Rumunia będzie należeć do Słowika?

Jeśli chodzi o napad, to na treningach bardzo dobrze prezentuje się "najmłodszy z młodych", czyli Mariusz Stępiński z Widzewa Łódź. 17-latek bez kompleksów wychodzi na treningi, a jego gra podoba się sztabowi szkoleniowemu. Nie wykluczone zatem, że to właśnie na niego Fornalik postawi od pierwszych minut. W zanadrzu ma jeszcze Teodorczyka - zauważonego po dobrej rundzie jesiennej oraz dowołanego Kucharczyka z Legii. Ten ostatni ma najdłuższy staż w reprezentacji, choć i tak nie jest to liczba niesamowita. Był nawet powołany do szerokiej kadry na Euro 2012, ale na mistrzostwa nie pojechał.

Czas zakończyć regularne lania od Rumunii!

Bilans meczów z Rumunami jest dla nas bardzo niekorzystny. Wygraliśmy z nimi zaledwie cztery razy. Rywale odsyłali nas z kwitkiem w 14 meczach. Mimo wszystko najchętniej lubimy się z nimi dzielić punktami, bo wyniki remisowe padały w 15 spotkaniach. Ostatni mecz zagraliśmy z nimi w 2009 roku. Wówczas przegraliśmy w Warszawie 0:1. Ostatnie zwycięstwo odnieśliśmy także w stolicy, ale to było w roku 1989.

Trener Rumunii, Victor Piturca, nie będzie mógł skorzystać z zawodników, występujących w zagranicznych ligach, a także w czołowym rumuńskim klubie, Steaule Bukareszt.

MECZ POLSKA - RUMUNIA:
Kadra reprezentacji Polski na mecz z Rumunią
Kadra Rumunii na mecz z Polską także oparta na ligowcach
Bilans meczów Polska - Rumunia