menu

Pogoń Siedlce - Wisła Puławy LIVE! Hitowe starcie przy ul. Jana Pawła II

5 września 2013, 16:56 | Maciej Frelek

Po sześciu seriach gier II ligi wschodniej próżno szukać jeszcze wyraźnego faworyta tegorocznych rozgrywek, jednak do grona pretendentów do awansu z pewnością można zaliczyć zarówno gospodarzy jak i gości piątkowej rywalizacji. Kto wyjdzie zwycięsko z tej próby sił? Zapraszamy na relację LIVE od 17!

Znakiem firmowym Pogoni są świetnie wykonywane stałe fragmenty gry.
Znakiem firmowym Pogoni są świetnie wykonywane stałe fragmenty gry.
fot. Daniel Jastrzębski

Od momentu wejścia na trzeci szczebel rozgrywek Wisła Puławy za każdym razem plasowała się w górnej części tabeli, ale jednocześnie nigdy nie potrafili na poważnie włączyć się w walkę o awans. Tegoroczne zmagania podopieczni Jacka Magnuszewskiego rozpoczęli od rywalizacji w Pucharze Polski - ich pierwszym przeciwnikiem była właśnie Pogoń. Z tego starcia górą wyszli "biało - niebiescy", którzy pokonali rywali 3:1.

W meczach ligowych Wiśle szło już znacznie lepiej - po sześciu kolejkach "Duma Powiśla" ma na koncie jedenaście punktów i traci tylko jedno oczko do liderujących Stali Rzeszów i Pogoni Siedlce. Szczególnie udany start rozgrywek notuje napastnik zespołu z Puław - Konrad Nowak. Urodzony w Lublinie zawodnik w dotychczasowych spotkaniach zdołał już sześciokrotnie wpisać się na listę strzelców i z tym dorobkiem ex aequo z Antonem Kołosowem (Olimpia Elbląg) przewodzi w klasyfikacji strzelców.

Od zakończenia ubiegłych rozgrywek w klubie z ul. Jana Pawła II zagościło już czterech trenerów. Sprowadzony w miejsce odchodzącego ze stanowiska Piotra Szczechowicza Rafał Wójcik zdołał przetrwać na stanowisku tylko cztery kolejki. Do tego czasu Pogoń zanotowała dwa zwycięstwa u siebie oraz dwie porażki na wyjazdach, ciężko więc w decyzji prezesa klubu szukać powodów czysto sportowych. Jego miejsce zajął tymczasowo Bartosz Tarachulski (wcześniej II trener), ale na stanowisku przetrwał zaledwie kilkadziesiąt godzin. Niespełna dwa dni później przedstawiono nowego trenera - Daniela Purzyckiego.

Transferowa karuzela na stołku trenerskim nie zachwiała jednak samą drużyną, która coraz lepiej radziła sobie na ligowych boiskach. Pod wodzą Purzyckiego "biało - niebiescy" wygrali dwa mecze z rzędu - najpierw odprawili do domu Limanovię z bagażem trzech bramek, a następnie wywalczyli kolejny komplet punktów na ciężkim terenie w Lublinie. Te wyniki wywindowały siedlecką drużynę prawie na sam szczyt ligowej tabeli (przed nimi jest tylko Stal Rzeszów, która ma tyle samo punktów, ale lepszy bilans bramkowy).

Jako, że spotkanie w Siedlcach zainauguruje siódmą kolejkę II ligi wschodniej, jeden z piątkowych oponentów zajmie (przynajmniej na kilkanaście godzin) pozycję lidera. W przypadku zwycięstwa gospodarzy lub remisu na pierwszą lokatę wskoczy Pogoń, a jeśli wygra Wisła, to ona tymczasowo uplasuje się na szczycie tabeli.

Jak to często bywa na początku rozgrywek, w górnej części tabeli panuje ogromny ścisk - między pierwszą, a siódmą pozycją są zaledwie dwa punkty różnicy. Zarówno liderująca Stal Rzeszów, jak i będąca na trzecim miejscu "Stalówka" powalczą w ten weekend o punkty z teoretycznie słabszymi rywalami. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że zwycięzca piątkowej rywalizacji utrzyma się grupie przewodzącej całej stawce zaś pokonany może osunąć się o kilka miejsc niżej w tabeli. Kto zejdzie z boiska z podniesionym czołem?


Polecamy