menu

Podbeskidzie 2:0 Pogoń Siedlce. Górale wracają na właściwe tory

16 września 2017, 19:55 | Przemysław Drewniak

W sobotnim meczu 9. kolejki Nice 1. Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało Pogoń Siedlce 2-0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Miłosz Kozak i Kamil Wiktorski. Podopieczni Adama Noconia zaliczyli drugie zwycięstwo z rzędu bez straty gola.

Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało Pogoń Siedlce i wygrało drugi mecz z rzędu
Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało Pogoń Siedlce i wygrało drugi mecz z rzędu
fot. Łukasz Klimaniec

"Wreszcie zabrali się do roboty!" - rzucił jeden z zadowolonych kibiców, opuszczając w sobotni wieczór trybuny w Bielsku-Białej. Po przegranym meczu w Łęcznej, w którym poziom apatyczności i nijakości w grze Podbeskidzia sięgnął zenitu, w drużynie doszło do małego przełomu. Widać to było w pojedynku z Olimpią Grudziądz, gdy bielszczanie rozegrali najlepsze jak dotąd spotkanie pod wodzą Adama Noconia i zaliczyli efektowne zwycięstwo 3-0. Plan na sobotni mecz z Pogonią Siedlce był prosty - powtórzyć wyczyn sprzed trzech dni i rozpocząć serię zwycięstw, która wywinduje Podbeskidzie w górę ligowej tabeli.

Trener Nocoń powierzył tę misję niemal dokładnie tym samym piłkarzom, którzy wystąpili od pierwszej minuty w ubiegłą środę. Z jednym wyjątkiem - Miłosz Kozak zastąpił na skrzydle Szymona Sobczaka, debiutując w wyjściowym składzie. Taka decyzja mogła nieco dziwić, bo wypożyczony z Legii Warszawa 20-letni pomocnik w kilku dotychczasowych epizodach w barwach Podbeskidzia nie potrafił dobrze "sprzedać" swoich umiejętności. Gdy jednak trener obdarzył Kozaka większym zaufaniem, ten od razu pokazał się z zupełnie innej strony. Już w 6. minucie przyjął piłkę w polu karnym po podaniu Dimitara Ilieva i precyzyjnym uderzeniem z woleja dał prowadzenie swojej drużynie.

Szybko zdobyta bramka dodała gospodarzom pewności i swobody, dzięki czemu udało im się zawiązać kilka ciekawych, szybkich akcji. W grze Górali widać było pierwsze przejawy stylu gry preferowanego przez Adama Noconia - inicjatywę w posiadaniu piłki i cierpliwość rozgrywaniu akcji. Nauka polega jednak na popełnianiu błędów - przy kilku próbach rozegrania od tyłu pod bramką bielszczan zrobiło się gorąco. Po złym wybiciu Wojciecha Fabisiaka doskonałą okazję zmarnował Dariusz Zjawiński, a Grzegorz Tomasiewicz nie wykorzystał straty Bartosza Jarocha i przestrzelił z dziesięciu metrów od bramki.

Powtórzył się też problem, który w grze Podbeskidzia pojawiał się już we wcześniejszych spotkaniach - wyraźny przestój na początku drugiej połowy. Pogoń zaatakowała wtedy śmielej, ale choć w szesnastce Górali kilka razy zrobiło się groźnie, to siedlczanie nie stworzyli sobie ani jednej klarownej okazji do wyrównania. I podobnie jak trzy dni wcześniej, Podbeskidzie przetrwało napór rywali, a potem podwyższyło prowadzenie. W 65. minucie po rzucie rożnym odbita piłka przypadkowo trafiła do Kamila Wiktorskiego, który klatką piersiową skierował ją do siatki.

Górale potwierdzili, że pod wodzą trenera Noconia powoli wracają na właściwe tory. Docenili to też kibice - w sobotni wieczór przy Rychlińskiego panowała znacznie lepsza atmosfera niż w ostatnich tygodniach. Teraz bielscy fani mają nadzieję, że Podbeskidzie pokaże charakter we wtorkowym pojedynku z Arką Gdynia w 1/8 finału Pucharu Polski.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-0 Pogoń Siedlce

Miłosz Kozak 6', Kamil Wiktorski 65'

Podbeskidzie:
Wojciech Fabisiak - Bartosz Jaroch, Kamil Wiktorski, Mariusz Malec, Paweł Moskwik - Miłosz Kozak (90' Szymon Sobczak), Łukasz Hanzel, Adrian Rakowski, Dimitar Iliev (72' Valerijs Šabala), Łukasz Sierpina - Paweł Tomczyk (83' Kacper Kostorz).

Pogoń: Rafał Misztal - Jakub Szrek, Maciej Wichtowski, Arkadiusz Czarnecki, Jarosław Ratajczak - Michał Bajdur (74' Paweł Garyga), Daniel Chyła, Miroslav Pastva (62' Adrian Paluchowski), Grzegorz Tomasiewicz (72' Dawid Polkowski), Dominik Kun - Dariusz Zjawiński.

żółte kartki: Jaroch - Wichtowski.

sędziował: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska)

widzów: 4071

TOP 100 najlepszych szkół podstawowych w woj. śląskim

Kim jesteś: Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy gorolem? SPRAWDŹ TUTAJ

25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.


KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS


"Dobry kadr" Arkadiusza Goli. W najnowszym odcinku o Andrzeju Baturo.


Polecamy