PKO Ekstraklasa. Lech Poznań pokazał charakter. Odrobił straty i wygrał ze Stalą

24 kwietnia 2022, 14:25 | DW

PKO Ekstraklasa. Trudno było pomyśleć, że Stal Mielec może urwać punkty Lechowi. Drużyna z Mielca ostatnie spotkanie w lidze wygrała w pierwszej połowie lutego. Mielczanie postraszyli jednak miejscowych kibiców, bo już po dwóch minutach prowadzili przy Bułgarskiej. Kolejorz odwrócił jednak losy meczu i potwierdził swoją dominację na boisku.

Lech Poznań - Stal Mielec 3:1 (2:1)
fot. Adam Jastrzębowski

1 / 8

Lech Poznań - Stal Mielec 3:1 (2:1). Jak padły bramki?

2. minuta - Dominik Steczyk dostał piłkę przed polem karnym Lecha, gracz gości przyjął piłkę i oddał mocny strzał, z którym żadnych szans nie miał bramkarz "Kolejorza".

12. minuta - Znakomita, kombinacyjna akcja Lecha Poznań na końcu której piłka trafiła do Joao Amarala, a ten mocnym uderzeniem pokonał Rafała Strączka.

31. minuta - Pedro Rebocho dostał znakomite prostopadłe podanie w pole karne Stali, zgrał do Mikaela Ishaka, a ten precyzyjnym strzałem daje prowadzenie Lechowi Poznań.

49. minuta - Pedro Tiba posłał mocną centrę w pole karne Stali, tam próbując interweniować Mateusz Żyro strącił piłkę i zmylił swojego bramkarza. Futbolówka wpadła do bramki.

Na kwadrans przed końcem Stal mogła złapać kontakt z Lechem. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła na głowę Oskara Zawady, ten trafił do bramki, ale wcześniej faulował Antonio Milića. Dzięki pomocy VAR arbiter nie uznał tego trafienia. Pod koniec meczu Lech mógł podwyższyć prowadzenie, ale dwukrotnie szybką kontrę Michał Skóraś kończył strzałami w...poprzeczkę.

Dzięki temu zwycięstwu Lech Poznań wraca na fotel lidera PKO Ekstraklasy i czeka na rezultat meczu Rakowa Częstochowa z Górnikiem Łęczna. Natomiast Stal Mielec może coraz bardziej obawiać się spadku do Fortuna 1. Ligi. W przypadku jutrzejszego zwycięstwa Wisły Kraków zespół Stali będzie miał już tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Atrakcyjność meczu: 7/10
Piłkarz meczu: Joao Amaral