Piłkarze po meczu Ruch - Wisła: To był bardzo dramatyczny mecz
- To był bardzo dramatyczny mecz, szczególnie końcówka. Mieliśmy przewagę i sytuacja była pod naszą kontrolą, a nagle straciliśmy bramkę. Jednak to jest normalne w trakcie meczu. Każdy popełnia błędy - powiedział po meczu z Ruchem Chorzów obrońca Wisły Kraków, Maciej Sadlok.
fot. Arkadiusz Gola/Polska Press
Paweł Oleksy (Ruch Chorzów): Było dużo zwrotów akcji w tym meczu i mogliśmy dojść przeciwnika na remis. Gdybyśmy nie stracili tylu bramek, to nie byłoby takiej nerwówki i moglibyśmy dowieźć korzystny wynik do końca. Nie mamy pretensji do Patryka, bo rzuty karne to loteria. W Szczecinie strzelił zwycięską bramkę, a teraz niestety mu się nie udało. Jeżeli wcześniej byśmy lepiej kryli w wielu sytuacjach, to ten rzut karny nie miałby takiego ciężaru gatunkowego.
Maciej Sadlok (Wisła Kraków): To był bardzo dramatyczny mecz, szczególnie końcówka. Mieliśmy przewagę i sytuacja była pod naszą kontrolą, a nagle straciliśmy bramkę. Jednak to jest normalne w trakcie meczu. Każdy popełnia błędy. Nie ma na świecie drużyny, która nie popełnia błędów, bo wtedy w ogóle nie padałyby bramki. Sztuką jest mimo wszystko wygrać mecz. My dziś pokazaliśmy charakter. Fajnie, że Michał wybronił rzut karny. Walczymy dalej.
