Piłkarze Jagiellonii Białystok wrócili do treningów
Piłkarze Jagiellonii Białystok rozpoczęli we wtorkowe południe przygotowania do rundy wiosennej Ekstraklasy. Piłkarzy Piotra Stokowca, którzy pierwsze ligowe spotkanie w 2014 rozegrają 16 lutego w Chorzowie przeciwko miejscowemu Ruchowi, czekają dwa zimowe zgrupowania.
fot. Łukasz Łabędzki
Białostoczanie, po około 3,5 tygodnia odpoczynku, wrócili do treningów. Na treningu pojawili się wszyscy podopieczni Piotra Stokowca, za wyjątkiem kontuzjowanego Jana Pawłowskiego oraz obcokrajowców - Bekima Balaja, Giorgiego Popchadze oraz Daniego Quintany. Cała trójka otrzymała kilka dni wolnego więcej i do drużyny dołączy w środę. Wielce prawdopodobne jest z kolei odejście z klubu Alexisa Norambueny. Chilijczyk, któremu 31 grudnia wygasła umowa z białostockim klubem, przebywa obecnie w Ameryce Południowej. Choć trener Stokowiec widział Latynosa w swojej drużynie, to póki co nie ma oficjalnego komunikatu ws. jego nowej umowy i mówi się, że obu stronom dość daleko do porozumienia.
Nie wiadomo także, co dalej z przyszłością Ermina Seratlicia oraz Jegora Zubowicza. Obaj wypożyczani ostatnio do innych klubów zawodnicy (kolejno do czarnogórskiej Mladosti Podgorica i białoruskiego Naftana Nowopołock) nie pojawili się na treningu i o ile Białorusin ma problemy z polską wizą, to Czarnogórzec najprawdopodobniej pozostanie w swojej ojczyźnie.
Na wtorkowych zajęciach, oprócz graczy występujących w poprzedniej rundzie Ekstraklasy, pojawili się także Filip Modelski, który w tej rundzie powinien być już brany pod uwagę w kontekście pierwszej drużyny, oraz młodzi: Mateusz Żebrowski, Grzegorz Arłukowicz, Karol Buzun, Emil Gajko, Przemysław Mystkowski i Bartosz Giełażyn. Na treningu obecny był również Tomasz Bandrowski, z którego usług Piotr Stokowiec zrezygnował po zakończonej rundzie, jednak on po rozgrzewce dołączył do truchtających wokół boiska wracających do pełni zdrowia Niki Dzalamidze i Jonatana Strausa. Obaj powinni być do pełnej dyspozycji trenera na drugim zgrupowaniu, w Turcji.
Jagiellonia będzie trenować w Białymstoku tylko do niedzieli, kiedy to zespół wyjedzie na swój pierwszy obóz przygotowawczy, do Władysławowa. Tam białostoczanie przez 10 dni rozegrają cztery sparingi, kolejno z Gryfem Wejherowo, Olimpią Grudziądz, Arką Gdynia oraz Stomilem Olsztyn. W tych meczach Jagiellończycy będą musieli dodatkowo radzić sobie bez powołanych na zgrupowanie ligowców Dawida Plizgi i Michała Pazdana. Po powrocie do stolicy Podlasia Jagę czekają dwa sparingi 25 stycznia, gdy w Zambrowie przeciwnikami ekipy Stokowca będą Olimpia Zambrów oraz Dolcan Ząbki. Dwa dni później żółto-czerwoni wyruszą do Turcji, gdzie do 7 lutego czekają ich treningi bardziej pod kątem taktyki, aniżeli przygotowania fizycznego, oraz pięć sparingów. Ostatni etap przygotowań odbędzie się już w Białymstoku, gdzie Jagiellonia będzie już szykowała się do inauguracyjnego spotkania z Ruchem Chorzów, które zaplanowano na 16 lutego.