Piłkarska niedziela: Hit w Premier League, finał Pucharu Ligi Angielskiej, Krychowiak kontra Atletico Madryt

EKSTRAKLASA

Niepokonana wiosną Jagiellonia Białystok w niedzielę zagra u siebie z Koroną Kielce. Podopieczni Michała Probierza to jedyny zespół Ekstraklasy, który po wznowieniu rozgrywek po przerwie zimowej nie zaznał jeszcze smaku porażki, a dzięki zwycięstwu z Legią Warszawa i Śląskiem Wrocław awansowali na drugie miejsce w ligowej tabeli. Jeśli dziś białostoczanie wygrają z Koroną, a Legia przegra z Podbeskidziem, to Jagiellonia wskoczy na fotel lidera rozgrywek! O zwycięstwo ekipie z Podlasia nie powinno być trudno, bowiem "złocisto-krwiści" zajmują trzecie od końca miejsce, ale warto zaznaczyć, że przed tygodniem udało im się zremisować z mistrzami Polski. Czy dziś kielczanie zatrzymają rozpędzoną Jagiellonie?

Niedzielną serie gier Ekstraklasy zakończy pojedynek Legii Warszawa z Podbeskidziem Bielsko-Biała. "Wojskowi" są z pewnością w fatalnych nastrojach, ponieważ nie dość, że wiosną nie wygrali w lidze meczu, notując porażkę z Jagiellonią i remis z Koroną, to na dodatek w czwartek zostali rozbici przez Ajax Amsterdam w meczu 1/16 finału Ligi Europy i odpadli z rozgrywek. Gra w europejskich pucharach dla mistrzów Polski zakończyła się, zatem drużyna Henninga Berga musi wrócić do ligowej rzeczywistość i zacząć gromadzić cenne punkty, aby odskoczyć depczącej im po piętach Jagiellonii. Należy jednak podkreślić, że Legii przeciwko drużynie "Górali" gra się wyjątkowo trudno, a dwa poprzednie starcia tych drużyn zakończyły się zwycięstwami bielszczan.

LIGA ANGIELSKA

Hitem 27. kolejki ligi angielskiej będzie starcie Liverpoolu z Manchesterem City. Obie drużyny przystąpią do tego spotkania w niezbyt dobrych nastrojach, bowiem obie w minionym tygodniu zanotowali wpadki w europejskich pucharach - "The Reds" przegrali z Besiktasem i odpadli z Ligi Europy, zaś "Obywatele" polegli w pierwszym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną. Jeśli spojrzymy na tabelę Premier League, to zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja aktualnych mistrzów Anglii. Po 26 kolejkach podopieczni Manuela Pellegirniego zajmują drugie miejsce i tracą pięć punktów do liderującej Chelsea. Z kolei ekipa z Anfield Road jest piąta i traci do czwartego Manchesteru United dwa punkty.

Ciekawie zapowiada się starcie Arsenalu Londyn z Evertonem. "Kanonierzy" muszą czym prędzej ocknąć się po kompromitującej ich środowej wpadce, kiedy to na własnym stadionie ulegli AS Monaco 1:3 w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Podopieczni Arsena Wengera w ostatnim czasie bardzo dobrze radzili sobie na krajowym podwórku, wygrywając aż osiem meczów, notując przy tym ledwie dwie porażki i remis. Ich dzisiejszy rywal, Everton w Premier League nie radzi sobie tak dobrze i zajmuje dopiero czternaste miejsce.

PUCHAR LIGI ANGIELSKIEJ

Wisienką na torcie niedzielnych rozgrywek w Anglii będzie finał Pucharu Ligi Angielskiej, w którym Chelsea zagra z Tottenhamem. Jose Mourinho już dziś chce zdobyć pierwsze w sezonie trofeum, które będzie pierwszym krokiem do zgarnięcia potrójnej korony. Faworytem tego starcia jest ekipa "The Blues", a popularnym "Kogutom" nie daje się większych szans na wygraną. Wicemistrzowie Anglii muszą jednak uważać na nieprzewidywalnego Harry'ego Kane'a, który potrafi zaskoczyć rywali o poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa.

LIGA HISZPAŃSKA

W hicie 25. kolejki ligi hiszpańskiej Sevilla podejmie na własnym stadionie Atletico Madryt. Ekipa z Andaluzji już z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie powalczy o komplet trzech punktów, które patrząc na sytuacje w ligowej tabeli mogą być bardzo cenne. W ścisłej czołówce tabeli hiszpańskiej ekstraklasy rywalizacja jest niezwykle zacięta. Rojiblancos zajmują trzecią pozycję, ale jeśli znów zgubią punkty stracą kontakt z drugą Barceloną. Z kolei Sevilla, która zajmuje piątą lokatę musi zbierać punkty, aby dogonić Valencię.

Real Madryt na Santiago Bernabeu zmierzy się z Villarrealem. "Królewscy" to obecnie liderzy ligi hiszpańskiej, którzy w przypadku zwycięstwa będą mieli cztery punkty przewagi nad drugą Barceloną. Piłkarze "żółtej łodzi podwodnej" nie zamierzają jednak tanio sprzedać skóry, bowiem walczą o zakończeniu sezonu na miejscu premiowanym grą w Lidze Mistrzów.

LIGA FRANCUSKA

Hitem 27. kolejki ligi francuskiej będzie mecz AS Monaco z PSG. Piłkarze z Księstwa opromienieni środową wygraną z Arsenalem w Lidze Mistrzów będą chcieli ponownie rozegrać świetne spotkanie, tym razem przeciwko mistrzom Francji. Jednak paryżanie doskonale zdają sobie sprawę, jak duża jest stawka tego spotkania, bowiem jeśli uda im się wygrać wysuną się na pozycję lidera Ligue 1 i wyprzedzą liderujący Olympique Lyon o punkt.