Pietrzak z Wisły przed pojedynkiem z Koroną w Kielcach: Wiemy jak to ważny mecz dla kibiców
Rafał Pietrzak, dwukrotny reprezentant Polski seniorów zimą był łakomym kąskiem na rynku transferowym, ale zdecydował się pozostać w przeżywającej poważne perypetie Wiśle Kraków. Biała Gwiazda, którą zasilił Jakub Błaszczykowski ostatnio na własnym terenie przegrała z Pogonią Szczecin 2:3 i spróbuje poszukać punktów w Kielcach. – Jedziemy po zwycięstwo – mówi Pietrzak, zawodnik z szansami na powołanie na marcowe spotkania eliminacji Euro 2020.
fot. Polska Press
Jakie masz zdanie o Koronie Kielce?
Rafał Pietrzak: Tak się składa, że jeszcze nie grałem przeciw tej drużynie. Mecze przeciw kieleckiemu zespołowi są bardzo ważne dla kibiców Wisły, mają swoją historię, ale ja bardziej niż Koroną interesuje się naszą postawą. Musimy się skupić na sobie, nie patrzyć na innych. Nie poddajemy się walce o ósemkę.
Akurat starcie z Koroną może być kluczowe w tej rywalizacji.
Każdy mecz jest tak samo ważny. Wszystkie zespoły z ekstraklasy maja swoje cele, aspiracje i w żadnej kolejce nie zdobędzie się łatwo punktów. Jeszcze zostało parę kolejek, czekają nas bezpośrednie konfrontacje z kandydatami do czołowej ósemki, ale myślimy głównie o Koronie.
Mogliście osiągnąć lepszy wynik z Pogonią Szczecin?
Wiedzieliśmy, że Pogoń to bardzo silny zespół i niestety w Krakowie goście potwierdzili klasę na boisku. Wyglądaliśmy słabo z wyjątkiem ostatnich 20 minut kiedy strzeliliśmy dwa gole, ale przebudzenie przyszło zbyt późno. Musimy nanieść poprawki w naszej grze, unikać popełniania takich błędów jak z Pogonią i cały czas ciężko pracować. Wiem, że liczono na lepsze wyniki, ale my potrzebujemy czasu. Z dnia na dzień czujemy się coraz mocniejsi.
Zrobiłeś postęp od momentu debiutu w kadrze Polski seniorów?
Rok temu nawet o tym nie marzyłem, grałem w rezerwach Zagłębia Lubin i cieszyłem się, że odzyskuje rytm meczowy. Po powrocie z wypożyczenia do Wisły Kraków też nie zanosiło się, że zagrzeje tam miejsce, ale przyszedł trener Maciej Stolarczyk, postawił na mnie, złapałem dobrą formę i…. przyszło powołanie do reprezentacji. Debiut w kadrze, drugi występ i same powołania dały mi takiego pozytywnego kopa. Cały czas pracuje nad sobą i na pewno na przestrzeni roku poprawiłem się w defensywie, co widać po statystykach ekstraklasy. Wypadałoby też polepszyć statystyki bramek i asyst, choć wiadomo co jest najistotniejsze dla obrońcy.
Dużo miałeś ofert zimą gdy Wisła znalazła się w największych tarapatach?
Prawdę mówiąc liczyłem, że sprawy w moim klubem nabiorą pozytywnych obrotów i tak się stało. Wisła to za poważna marka by zginąć. Dzięki pomocy życzliwych ludzi, rzeszy kibiców, zaangażowaniu Kub Błaszczykowskiego klub uratował swój byt. Nie myślałem zimą o odejściu, chcę zagrać bardzo dobrą rundę i może uda się wyjechać za granicę.
Jak się trenuje i gra z Kubą Błaszczykowskim?
Zawsze do treningów podchodzę z takim samym, optymalnym zaangażowaniem, a jak każdy zawodnik Wisły cieszę się, że Kuba do nas dołączył. To wzór profesjonalizmu, super piłkarz i super człowiek, nawet nie ma się co rozwodzić, bo to oczywiste.
Czekasz na powołanie do reprezentacji na mecze kwalifikacji Euro?
Na razie zajmuje się sprawami klubowymi, a jak forma będzie dobra to może zostanę doceniony przez selekcjonera. Ja mam go przekonać postawą na zielonej murawie.
Kadra będzie w eliminacjach prezentowała się lepiej niż jesienią w Lidze Narodów i spotkaniach sparingowych?
Wiadomo, że w jakiś sposób nieudany mundial musiał się odbić na psychice jego uczestników. Dołek Polska ma już za sobą, a skład jest na tyle silny, że można z optymizmem podchodzić do eliminacji Euro. Wierzę, że zaczniemy je od dwóch wygranych. Rozmawiał Jaromir Kruk
Rafał Pietrzak
Urodzony: 30 stycznia 1992 roku w Sosnowcu. Kariera: Zagłębie Sosnowiec, Górnik Zabrze, Piast Gliwice, Kolejarz Stróże, GKS Katowice, Wisła Kraków, Zagłębie Lubin, Wisła Kraków. W ekstraklasie: 49 meczów – 2 gole. W reprezentacji Polski: 2 mecze.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Sport Echo Dnia
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Korona Kielce - Echo Dnia
