menu

Pep Guardiola odejdzie z Bayernu. Po sezonie zastąpi go Carlo Ancelotti

20 grudnia 2015, 11:39 | Michał Karczewski, Konrad Kryczka

Na dzisiejszej konferencji prasowej manager Bayernu ma ogłosić, że po zakończeniu obecnego sezonu odchodzi z zespołu mistrza Niemiec. Monachijczycy wybrali już następcę, a były szkoleniowiec Barcelony ma poprowadzić jeden z czołowych angielskich klubów.

Komunikat w tej sprawie wydał już klub z Monachium. Na oficjalnym koncie twitterowym Bayernu napisano, że Guardiola poprowadzi zespół do końca sezonu.

- Jesteśmy wdzięczni Guardioli za wszystko, co zrobił dla naszego klubu, od kiedy trafił do niego w 2013 roku. Jestem przekonany, że teraz Pep oraz drużyna będą pracowali jeszcze intensywniej, żeby osiągnąć nasze cele sportowe - stwierdził prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.

Choć w stolicy Bawarii informację przyjęto ze smutkiem, to jednak niemiecki klub już znalazł następcę Hiszpana. Będzie nim Carlo Ancelotti, były trener Milanu oraz madryckiego Realu. Niektóre źródła podają także kwotę, którą Włoch ma zarabiać na Allianz Arena - 15 milionów euro rocznie. Jego kontrakt będzie obowiązywał do 2019 roku.

- Carlo jako trener osiągał sukcesy wszędzie, trzykrotnie wygrał Ligę Mistrzów. To spokojny i zrównoważony szkoleniowiec, który potrafi współpracować z gwiazdami i grać zróżnicowany futbol. Znaleźliśmy takiego trenera, jakiego szukaliśmy - stwierdził Rummenigge.

- Jestem zaszczycony, że od przyszłego sezonu będę trenerem wielkiego Bayernu - stwierdził Ancelotti.

Hiszpańskie media dodają z kolei, że warunkiem, jaki postawił Włoch przed prezesem Bawarczyków jest pozostanie Roberta Lewandowskiego na "Alianz Arena". Dziennik "Marca" podaje, że Ancelotti przekazał włodarzom krótki komunikat - Lewandowski nie jest na sprzedaż.

Nie milkną też spekulacje, kto będzie kolejnym pracodawcą Guardiola. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim jeden z trzech angielskich gigantów: Chelsea, Manchester United lub Manchester City. Jednak biorąc pod uwagę, że zatrudnienie w Londynie trenera klasy Guusa Hiddinka raczej nie jest opcją krótkotrwałą, to objęcie zespołu The Blues przez Guardiolę jest najmniej prawdopodobne.


Polecamy