menu

Oto lechici, którzy upokarzali Legię Warszawa w ostatnich latach [ZDJĘCIA]

17 maja 2017, 19:13 | SZKI

W środę wielki hit Legia Warszawa - Lech Poznań. Przypominamy piłkarzy Kolejorza, którzy w ostatnich latach upokarzali zespół ze stolicy.

"Rejsik" strzelił aż 7 goli Legii Warszawa! Kibice najbardziej pamiętają dwa mecze, w których wpisywał się na listę strzelców. 6 czerwca 1998 roku Kolejorz rozgromił na Bułgarskiej odwiecznego rywala 3:0, a wszystkie bramki zdobył Piotr Reiss. Legendarny snajper Poznańskiej Lokomotywy trafił do siatki w 27, 60 i 69 minucie. 18 maja 2004 roku Lech rozgrywał pierwszy mecz finałowy Pucharu Polski. Na swoim stadionie pokonał Legię, a dwa razy w pierwszej połowie Artura Boruca pokonał właśnie "Rejsik" (ten mecz na zdjęciu). W rewanżu lechici przegrali 0:1 na Łazienkowskiej, ale zdobyli cenne trofeum. Potem Reiss jeszcze dwa razy strzelał gole Legii. Było to jednak w przegranych spotkaniach ligowych w 2006 roku. [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b] [b]Kibice Lecha Poznań:[/b] <iframe src="//get.x-link.pl/8724787b-6b50-f82e-fda6-35bfd28bd680,7c543687-cba7-b097-dd6a-506b6e8d6443,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe>
fot. Romuald Królak
Łotewska strzelba Kolejorza dwa razy zapewniła poznaniakom zwycięstwa z odwiecznym rywalem. W sezonie 2010/11 Artjom Rudniew pognębił legionistów w starciu na Bułgarskiej, kiedy strzelił jedynego gola meczu w końcówce spotkania. Natomiast w w kwietniu 2012 roku upokorzył Legię przy Łazienkowskiej, przesądzając o wygranej Lecha 1:0. W tym meczu Rudniew trafił także piłką w poprzeczkę. [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Piotr Galas
3 kwietnia 2010 roku Lech Poznań podejmował na Bułgarskiej Legię. Długo było 0:0, jednak pod koniec spotkania Semir Stilić popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego i zapewnił Kolejorzowi trzy punkty. Potem Poznańska Lokomotywa zgarnęła 16 punktów w 6 meczach i sięgnęła po mistrzostwo Polski! [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Grzegorz Dembiński
10 maja 1995 roku Lech pokonał Legię na Łazienkowskiej 1:0. Jedynego gola, dziesięć minut przed końcem spotkania, zdobył po szybkiej kontrze Jacek Dembiński. Wydawało się wtedy, że Kolejorz dokonał rzeczy niemożliwej. Dlaczego? Bo była to pierwsza od czterech lat porażka warszawian na swoim boisku. [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Romuald Królak
W meczu o Superpuchar Polski 2016 na stadionie Legii Dariusz Formella pojawił się na boisku w 68. minucie. Młody zawodnik z pewnością zapamięta ten mecz do końca życia, gdyż w doliczonym czasie gry aż dwa razy wpisał się na listę strzelców! [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Szymon Starnawski
Podczas dwóch lat gry w Lechu Poznań Przemysław Pitry zdobył 12 bramek. Jednak kibice Poznańskiej Lokomotywy najbardziej zapamiętali tę, którą strzelił Legii Warszawa. 12 kwietnia 2008 roku Kolejorz grał z odwiecznym rywalem na Łazienkowskiej. Pitry pojawił się na boisku w drugiej połowie i pięć minut przed końcem strzelił jedynego gola w tym meczu. Zawodnik Lecha popisał się dokładną główką z najbliższej odległości. [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Andrzej Szozda
Peruwiański napastnik zapewnił zwycięstwo Lechowi w meczu z Legią na Bułgarskiej w sezonie 2007/08. Rengifo z zimną krwią wykończył akcję, która zaczęła się z prawej strony boiska. Gracz Lecha przyjął futbolówkę w polu karnym i technicznym strzałem pokonał Jana Muchę. Fani Poznańskiej Lokomotywy wpadli w ekstazę... [b][i]Przejdź do kolejnego zdjęcia --->[/i][/b]
fot. Grzegorz Dembiński
W niedzielę wielki hit Lech Poznań - Legia Warszawa. Przypominamy piłkarzy Kolejorza, którzy w ostatnich latach upokarzali zespół ze stolicy.
fot.
1 / 8