Optymizm w ŁKS przed meczem z Olimpią Grudziądz
Drużyna trenuje niemal w komplecie, a zagrożenie, że sobotni mecz zostanie odwołany jest minimalne. Nic więc dziwnego, iż wśród piłkarzy ŁKS panuje optymizm. A kibice mają nadzieję, że piłkarzom uda się wreszcie zdobyć pierwszego gola w rundzie wiosennej, a może nawet wygrać pierwszy mecz.
fot. Paweł Łacheta/Polskapresse
Piłkarze i kibice Widzewa w Muzeum Sztuki w Łodzi [ZDJĘCIA]
Do tej pory ełkaesiacy lepiej spisują się w defensywie, niż w ofensywie, bo w dwóch meczach nie zdobyli gola, ale stracili tylko jednego, więc na swoim koncie mają jeden punkt. W sobotę o godz. 12.30 przy al. Unii mają zmierzyć się z Olimpią Grudziądz, która jest wprawdzie drużyną mocniejszą, ale wszystko, co mogła osiągnąć w tym sezonie, już osiągnęła.
Trener Tomasz Asensky może być zadowolony z zespołu, który bardzo szybko zapewnił sobie utrzymanie w pierwszej lidze. Z kolei, by walczyć o ekstraklasę strata jest zbyt duża, a we wtorek Olimpia odpadła z Pucharu Polski. Miesiąc temu w pierwszym meczu ćwierćfinałowym zespół przegrał z Legią w Warszawie 1:4, a we wtorkowym spotkaniu rewanżowym w Grudziądzu Legia zwyciężyła 2:1. Co ciekawe, w kolejnej rundzie wałbrzyszan wyeliminowała właśnie Olimpia.
W środę w oficjalnym sklepie ŁKS w Galerii Retkińskiej rozpoczęła się przedsprzedaż biletów na sobotnie spotkanie. Szefowie klubu zdecydowali się na promocyjną cenę wejściówek na lożę A, gdzie za miejsce trzeba zapłacić 45, zamiast stu złotych. Ceny biletów na pozostałe sektory nie ulegają zmianie i wynoszą 15 zł (normalny) i 10 zł (ulgowy). Wciąż można kupować karnety na rundę wiosenną w cenie 80 złotych.