Transferowe ZA i PRZECIW: Alexandre Lacazette (5)
Atletico w ostatnich kilkunastu latach zawsze miało w składzie supersnajepra. Nos działaczy do zawodników ofensywnych jest tak duży jak Ibrahimovicia. Na celowniku Simeone znalazł się kolejny świetny napastnik.
fot. AFP/EASTNEWS
Prezes Lyonu Jean–Michel Aulas w rozmowie z L’Equipe mówił, że „Lacazette ma słowne porozumienie z Atletico Madryt”. Sam zawodnik przyznał, że najwyższy czas, by opuścić swój piłkarski i dom i zagrać w mocniejszym klubie.
Ulubieniec kibiców
Alexandre jest symbolem Lyonu w ostatnich latach. Wychowanek, który swoimi popisami strzeleckimi rozbudził ambicje prezesa i sponsorów. Nikt bowiem nie przechodzi obojętnie obok zawodnika, który strzela 111 goli w czterech sezonach.
Zakończona przed kilkoma dniami kampania w Ligue 1 nie była udana dla Lyonu. Zajęli dopiero czwarte miejsce w tabeli. Sezon uratować miała Liga Europy, ale w półfinale nieznacznie lepszy okazał się Ajaks Amsterdam. Sam piłkarz ostatnie kilka miesięcy może zaliczyć do udanych. Do bramki rywala trafiał aż 35 razy we wszystkich rozgrywkach. Sprzyjali temu wszyscy od trenera – Bruno Genesio do kolegów z boiska. Francuz miał ugruntowana pozycję. W ciężkich chwilach, jak np. w meczu z Romą, brał na siebie odpowiedzialność. To właśnie mecze na arenie europejskiej spowodowały, że jego nazwisko pojawiło się w kilku nowych notesach.
Genesio często rotował ustawieniem z uwagi na kontuzje i Memphisa Depaya. Holender nie mógł występować w Lidze Europy, bowiem wcześniej reprezentował w tych rozgrywkach Manchester United (grał przeciwko Feynoordowi i Fenerbahce), ale w lidze był ważnym elementem układanki. W meczach ligowych trener, szczególnie na wiosnę, korzystał z formacji 4-3-3. Centrum ataku było zarezerwowane dla Lacazette’a, a boki dla Nabila Fekira i Depaya. W Europie z kolei używał częściej ustawienia 4-2-3-1, z większym zabezpieczeniem środka pola. Współpraca Alexa ze skrzydłowymi układała się bardzo dobrze. W ostatnich sezonach z Fekirem, którego rozwój nieco zahamowała kontuzja i Valbueną (prawdopodobnie opuści Lyon w letnim oknie transferowym).
Atletico miejscem idealnym
– Transfer wciąż nie jest pewny, ponieważ musimy czekać na decyzję CAS o zniesieniu zakazu transferowego nałożonego na Atlético. Zaakceptowaliśmy prośbę Alexa, by rozmawiać wyłącznie z tym klubem, ale z drugiej strony transfer odbędzie się na naszych warunkach – to kolejne słowa Aulasa, które zapowiadają duży transfer, o ile madrytczycy uporają się ze swoimi problemami.
Gdyby transakcja doszła do skutku, ktoś z dwójki Gameiro – Torres musiałby zostać sprzedany. Na dodatek hiszpańska gazeta „AS” donosi, że Rojiblancos są bardzo blisko porozumienia z Sandro Ramirezem, który również występuje na pozycji napastnika. Nie da się ukryć, że to ofensywne szaleństwo zakończy się bolesnym rozstaniem dla kibiców, bowiem odejście każdego z trójki obecnych snajperów będzie dotkliwe, a jak przyznaje Griezmann "W skali od 1–10 szanse na ten transfer (do Manchesteru United – przyp.red.) oceniam na 6".
Simeone gra w ustawieniu 4-4-2. Podstawowym napastnikiem jest oczywiście Griezmann, któremu na zmianę pomagali Torres i Gameiro. Dla Lacazette’a gra w takiej formacji byłaby nowością, bowiem zawsze był centralnym punktem ataku. Teraz musiałby dzielić się obowiązkami w ofensywie. Ktoś może stwierdzić, że spadnie z jego pleców całkowita odpowiedzialność za wyniki całego zespołu i przez to może być jeszcze lepszym snajperem. Sęk w tym, że właśnie w takich sytuacjach radził sobie bardzo dobrze. W lepszym zespole Francuz nie będzie odgrywał kluczowej roli i to, być może, wpłynie na niego demotywująco.
Atletico stylem gry różni się od Lyonu. Podopieczni Genesio grali nierówno, często opierając się na umiejętnościach indywidualnych piłkarzy. Nie da się ukryć, że brak określonego, wypracowanego stylu zrzucił ich na czwarte miejsce w lidze. A w Madrycie jest inaczej. Tam Simeone dba o każdy detal taktyczny, szczególnie w defensywie. Zachowana jest równowaga między obroną i atakiem, a swoje szanse upatrują w kontratakach i szybkiej wymianie piłek.
W takim zespole Alexandre powinien się odnaleźć. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, a jego główną zaletą jest umiejętność gry tyłem do bramki. Gdyby w zespole został Griezmann, to ich duet byłby niezwykle groźny i nieprzewidywalny. Można by mówić o jednym z najlepszych ataków w Europie.
Lacazette zdecydował. Chce grać w Atletico Madryt. Kolejne spekulacje transferowe i pewny siebie Simeone mogą wskazywać na to, że sytuacja z zakazem transferowym wydaje się być pod kontrolą. Ile Rojiblancos będą w stanie zapłacić za 26-latka? Aulas chciał 70 milionów, a madrytczycy są skłonni wyłożyć 60. Wielki hit transferowy bardzo blisko.
12 typów piłkarzy, których wszyscy nie lubimy
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
MAGAZYN SPORTOWY24 - MAGAZYN SPORTOWY24 - Michał Listkiewicz o zmianach w sędziowaniu
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/9b66b2eb-1e34-f2ad-517c-70b224c84a89,c4dc90c9-ba58-8684-938a-b306a2e9aea9,embed.html[/wideo_iframe]