menu

Lacazette wystrzela sobie Premier League?

16 marca 2017, 14:06 | Patryk Ganiek

Dzisiejszy rewanż pomiędzy Romą i Lyonem będzie ważny nie tylko dla rzymian, przez wzgląd na odrabianie strat, ale także dla Alexandra Lacazette’a. Dlaczego? Bo ta edycja Ligi Europy jest jego furtką do gry w wielkim zespole. Furtką, która otwiera się coraz szerzej z każdym dobrym występem.

Alexandre Lacazette
Alexandre Lacazette
fot. AFP/East News

Liga francuska stała się dla 25-latka za ciasna. Od trzech sezonów strzela regularnie ponad 20 goli. Obecna kampania jasno pokazuje, jakie aspiracje ma Lacazette. Francuz w klasyfikacji strzelców, z dorobkiem 22 goli, zajmuje drugie miejsce. Przed nim jest tylko będący w świetnej dyspozycji Edinson Cavani (27 bramek). W rozgrywkach europejskich zaliczył cztery trafienia. Swoją zdobycz będzie mógł poprawić już dzisiaj w meczu rewanżowym z Romą.

Mecz z rzymianami
W kontekście zmiany klubu, duże znaczenie mają dobre występny w europejskich pucharach. Do takich z pewnością można zaliczyć pierwszy mecz przeciwko AS Romie. Na Stadion Parc OL pokonali drużynę Luciano Spalettiego 4:2. Wynik meczu ustalił w doliczonym czasie gry Lacazette, cudownym uderzeniem w górny róg bramki Alissona. Poza golem 25-latek pokazał się z bardzo dobrej strony. Przytomnie regulował tempo akcji w ataku, brał ciężar gry na siebie, dzięki czemu więcej swobody mieli Valbuena, Ghezzal czy wprowadzony w drugiej połowie Nabil Fekir.

Nawet „cieszynka” po bramce, kiedy Francuz stanął nieruchomo z wysoko podniesioną głową, pokazała, że czuje się pewnie: „Patrzcie, jestem Lacazette, jestem najlepszy”.

Zmiana klubu
Minione letnie okno transferowe było bardzo gorące dla zarządu Lyonu, który musiał mocno zastanawiać się nad przychodzącymi ofertami z West Hamu United i Arsenalu. Mówiło się nawet o kwotach sięgających 40-50 milionów funtów. Ostatecznie do transakcji nie doszło, ponieważ wszystkie propozycje zostały odrzucone przez prezydenta Jean-Michela Aulasa. Wychowanek "Les Gones" podkreślał, że dobrze czuje się w swoim zespole i nie traktuje pozostania w nim na kolejny rok jako porażki. Teraz jednak dodaje, że z chęcią rozważy napływające propozycje.

<blockquote class="twitter-tweet" data-lang="pl"><p lang="pl" dir="ltr">Lacazette, 22 gole w 23 meczach w lidze, statystycznie gol co 87 minut. Zawodnik, który przerasta Ligue 1, nie dostał powołania. Ponury żart</p>&mdash; Błażej Jachimski (@blazejjachimski) <a href="https://twitter.com/blazejjachimski/status/842362560842211328">16 marca 2017</a></blockquote>
<script async src="//platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>

- To odpowiedni moment. Lato będzie idealnym czasem, kiedy przyda mi się zmiana otoczenia. Chcę odkryć coś nowego i stać się lepszym piłkarzem oraz człowiekiem – powiedział napastnik w wywiadzie po przegranym meczu z Saint-Etienne.
Sam Alexandre mówi otwarcie, że jest fanem Barcelony i chciałby tam kiedyś zagrać, ale obecnie, patrząc na trio MSN i brak możliwości gry w podstawowym składzie, taki ruch byłby krokiem wstecz.

Arsenal powinien
Na Emirates od dawna poszukują napastnika, który byłby symbolem Arsenalu, jak niegdyś Thierry Henry. Kogoś, kto gwarantowałby ponad 20 goli w sezonie Premier League. Arsene Wenger konsekwentnie stawia w ostatnim czasie na Alexisa Sancheza na szpicy. Ten odpłaca się wieloma bramkami, ale nie jest typowym napastnikiem.”9” jest natomiast Oliver Giroud, ale nie znajduje on w tym sezonie uznania w oczach trenera.

Sprowadzenie do Londynu Alexandra Lacazetta znacznie zwiększyłoby siłę rażenia. Zakup Francuza powinien być priorytetowy. Wielcy rywale ligowi mają swoich superstrzelców. Tottenham ma Kane’a, United Ibrę, Chelsea Costę, City Aguero, a Leicester Vardy’ego. Działacze „Kanonierów” powinni bardzo mocno zabiegać o usługi zawodnika Lyonu. Ale czy Arsene Wenger, o ile pozostanie na swoim stanowisku, będzie chciał wydać blisko 70 milionów euro na jednego piłkarza?

Pod kątem finansowym zespoły z Premier League mają największe możliwości. Ten kierunek wydaje się dla Lacazetta najbardziej odpowiedni. Wymagająca liga i możliwość walki o trofea na arenie europejskiej, to z pewnością są główne wyznaczniki dla Francuza. Mimo blamażu z Bayernem w Lidze Mistrzów, Arsenal w przyszłym sezonie zasilony taką gwiazdą, mógłby być czołową siłą w Europie.

<blockquote class="twitter-tweet" data-lang="pl"><p lang="pl" dir="ltr">CO ZA GOL! CO ZA MECZ! Lacazette dobija <a href="https://twitter.com/OfficialASRoma">@OfficialASRoma</a>. <a href="https://twitter.com/OL">@OL</a> wygrało 4:2. Piękny mecz. <a href="https://twitter.com/hashtag/UEL?src=hash">#UEL</a> <a href="https://t.co/X2aLCyq0IH">pic.twitter.com/X2aLCyq0IH</a></p>&mdash; Eurosport Polska (@Eurosport_PL) <a href="https://twitter.com/Eurosport_PL/status/839958928565813248">9 marca 2017</a></blockquote>
<script async src="//platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>

LIGA FRANCUSKA w GOL24


Więcej o [a]http://www.gol24.pl/liga-francuska;LIDZE FRANCUSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela[/a]

#Top Sportowy24


<iframe src="//get.x-link.pl/6941144d-26b2-3162-1d1e-60f3d0a100b6,912da380-a19d-c4c6-abd4-482ab3c6425e,embed.html" width="739" height="416" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe>

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

<iframe src="https://www.facebook.com/plugins/page.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2FGOL24pl%2F&tabs&width=500&height=154&small_header=true&adapt_container_width=true&hide_cover=false&show_facepile=true&appId=351934488211361" width="500" height="154" style="border:none;overflow:hidden" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true"></iframe>


Polecamy