Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu z Rakowem (0:1)
Noty piłkarzy Kolejorza w skali od 1 do 10.
fot. Grzegorz Dembiński
JASMIN BURIĆ 4
Przy bramce nie był źle ustawiony, ale nie spodziewał się, że piłkarz z Rakowa może posłać taką bombę. Potem jego wykopy wołały o pomstę do nieba.
ROBERT GUMNY 3
Miał gorsze i lepsze momenty, ale w sumie widać było, że brakuje mu jeszcze po kontuzji ogrania. Za łatwo dał się ogrywać Patrykowi Kunowi.
THOMAS ROGNE 4
Najsolidniejszy w defensywie, ale od klasowego stopera trzeba więcej wymagać niż tylko wybicia piłki przed siebie. Z kreacją Norweg jest na bakier.
DIMITRIS GOUTAS 3
Zagrał nieco lepiej niż w Szczecinie, ale trudno powiedzieć, by to był jakiś nieziemski poziom.
WOŁODYMYR KOSTEWYCZ 3
„Akumulatory” Ukraińca też się powoli wyczerpują. Nawet on szybkościowo nie wyróżniał się na tle wybieganych częstochowian.
VERNON DE MARCO 2
Po powrocie z rezerw do pierwszej drużyny wydawało się, że szybko złapie ekstraklasowy poziom gry. Niestety musi wrócić do korzeni...
ŁUKASZ TRAŁKA 3
Niecelne podania, bezsensowne faule i notoryczne zagrania do tyłu. To tylko początek listy niekończących się zarzutów wobec kapitana Lecha.
Czytaj także: Raków wyeliminował Lecha z Pucharu Polski. Ciemność pod Jasną Górą
PEDRO TIBA 4
Gdyby nie on Kolejorz na pierwszy strzał czekałby chyba do 40 min spotkania. Najdłużej utrzymywał się przy piłce, tylko nie miał z kim grać.
MACIEJ GAJOS 4
Początek miał nieudany, bo był zamieszany w utratę gola. W miarę upływu czasu złapał jednak właściwy rytm i starał się ożywić grę Kolejorza.
DIONI VILLALBA 2
Dobre zagranie i strzał w dogodnej sytuacji w I połowie to za mało, by nie twierdzić, ze Hiszpan blokuje miejsce w drużynie komuś młodszemu.
CHRISTIAN GYTKJAER 2
Duńczyk imponuje nierówną formą. W Szczecinie i Częstochowie był kompletnie bezproduktywny. Jeśli tak ma grać supersnajper, to szkoda słów...
Czytaj także: Raków wyeliminował Lecha z Pucharu Polski. Ciemność pod Jasną Górą
Grali także
JOAO AMARAL (2) - Kolejny bezbarwny występ Portugalczyka.
MIHAI RADUT (4) - Miał świetne wejście, po którym padł gol, ale sędzia dopatrzył się faulu w pierwszej fazie akcji Rumuna.
KAMIL JÓŹWIAK (3) - Pierwsze zagrania miał udane, potem jednak wyraźnie zgasł.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? r.patroniak@glos.com
Czytaj także: Raków wyeliminował Lecha z Pucharu Polski. Ciemność pod Jasną Górą
POLECAMY:
Najśmieszniejsze wpadki uczniów na sprawdzianach
Gwara poznańska czy śląska. Odróżnisz?
Tak wyglądają nowe sale porodowe w Poznaniu