Oceniamy Jagiellonię za mecz z Legią. Gdyby nie brak skuteczności…

Bartłomiej Drągowski – 5
Lekko spóźniony przy sytuacji bramkowej. Do tego momentu jego praca polegała na wyłapaniu dwóch niegroźnych dośrodkowań. Później pewny, raz naprawił błąd Modelskiego.

Filip Modelski – 6
Aktywny w ofensywie. Sporo rajdów pod pole karne rywali. Uzupełniał tym samym na prawym skrzydle Frankowskiego. Omal nie sprokurował Legii gola.

Sebastian Madera – 7
Tradycyjnie czyścił kontry rywali.

Igors Tarasovs – 6
Dobrze się zastawiał i blokował próby dośrodkowań. Walczył również pod bramką rywali.

Piotr Tomasik – 6
Trudny do przejścia, chwilami zapędzający się do ataku.

Jacek Góralski – 7
Aktywny, zacięty, nie odpuszczał żadnych piłek.

Rafał Grzyb – 7
Zabrakło go przy akcji bramkowej z pierwszej połowy. Do tego momentu bezbłędny. Później podjął kilka dobrych prób z dystansu.

Maciej Gajos – 6
W pierwszej połowie myślami chyba już w Poznaniu. Chwilami wydawało się, że i ciałem. W drugiej dużo żywszy, co zaprocentowało golem.

Konstantin Vassiljev – 7
Dobre wrzutki, dogrania i strzały z dystansu. Do poprawy rożne, ale i tak zawodnik meczu.

Przemysław Frankowski – 1
Zmarnował doskonałą okazję. Poza tym gorzej się wywiązywał z zadań ofensywnych niż Modelski. Zmieniony już w przerwie.

Piotr Grzelczak – 5
Jak zawsze aktywny, ale bardzo nieefektywny. Zmarnował kontrę 2 na 1, choć trzeba mu oddać, że też on ją zaaranżował. Tuż przed golem na 1:0 dla Legii mógł lepiej lobować Kuciaka.

Rezerwowi:
Alvarinho – 5
Widoczny od momentu wejścia. Bliski zdobycia gola szczupakiem.
Łukasz Sekulski – 2
Mało widoczny w porównaniu z Grzelczakiem, którego zmienił.