Oceniamy jagiellończyków za mecz z Zagłębiem: świetny mecz Pazdana, profesor Ukah
W sobotnim meczu 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała Zagłębie Lubin 1:0 i umocniła się na siódmym miejscu w ligowej tabeli. Oto, jak oceniliśmy podopiecznych Piotra Stokowca za to spotkanie.
Krzysztof Baran – 7
Nie miał tego dnia wiele pracy, ale gdy przychodziło co do czego, to interweniował wzorowo. Raz świetnie zatrzymał w sytuacji sam na sam Aleksandra Kwieka, co pozwoliło Jagiellonii utrzymać wtedy bezbramkowy remis.
Adam Waszkiewicz – 5
Młody obrońca Jagi grał solidnie, ale nie bezbłędnie w defensywie. Włączał się też do akcji ofensywnych, które jednak najczęściej kończył bardzo niecelnymi dośrodkowaniami. Nad tym elementem musi solidnie popracować.
Ugo Ukah – 8
‘Pan Profesor Ukah’. Bardzo dobrze radził sobie z zawodnikami Zagłębia, świetnie czytał grę i był dosłownie nie do przejścia. W dodatku świetnie asekurował partnerów w defensywie.
Martin Baran – 5
W destrukcji nieźle, ale błędy techniczne w wyprowadzeniu piłki Słowaka mogły sprawić Jagiellonii sporo problemów w tym spotkaniu. Miał szczęście, że tego dnia koledzy w asekuracji spisywali się naprawdę dobrze.
Jonatan Straus – 5
W tym miejscu należy skopiować opis oceny Adama Waszkiewicza i dodać, że miał na swojej stronie trudniejszych przeciwników w postaci Przybeckiego oraz Abwo.
Rafał Grzyb – 7
W trudnym meczu swojej drużyny, kapitan Jagiellonii wziął odpowiedzialność na własne barki i nie tylko sterował poczynaniami swoich kolegów ze środka pola, ale także zdobył gola, który przesądził o triumfie białostoczan.
Michał Pazdan – 9
Rewelacyjny mecz reprezentanta Polski, który był dosłownie wszędzie. Defensywny pomocnik Jagiellonii zanotował w tym spotkaniu dziesiątki przechwytów, często rozpoczynał akcje ofensywne swojego zespołu (jak choćby przy golu) i wielokrotnie asekurował skutecznie kolegów z defensywy. Mecz-wzór.
Dani Quintana – 7
‘Hiszpański Chomontek’, jak to określił Orest Lenczyk na konferencji prasowej, przez długą część spotkania dobrze przecinał drugą linię lubinian, powodując sporo zamieszania w ustawieniu gości. Hiszpan, jak co mecz, dyrygował ofensywnymi poczynaniami Jagiellonii i choć sam nie czuł się najlepiej zdrowotnie, to jednak w dniu swoich urodzin pokazał i tak, że jest jednym z najlepszych piłkarzy w tej lidze.
Adam Dźwigała – 6
18-letni gracz Jagiellonii wiosną prezentuje naprawdę solidną i równą formę, co potwierdził także w spotkaniu z Zagłębiem, gdzie bardzo dobrze współpracował w ofensywnym trójkącie z Gajosem i Quintaną.
Maciej Gajos – 6
Gdy na boisku zabrakło będących w nie pełni sił Dzalamidze oraz Plizgi, trener Piotr Stokowiec postawił na Gajosa w sobotę i na pewno się nie zawiódł. Pomocnik żółto-czerwonych brał aktywny udział w wielu atakach pozycyjnych i dobrze rozgrywał piłkę z Danim Quintaną oraz Adamem Dźwigałą.
Mateusz Piątkowski – 5
Wykonał sporo mrówczej pracy, utrzymywał się przy piłce i brał udział w kombinacyjnych akcjach w ofensywie. Brakowało jednak z jego strony tego, czego oczekuje się od napastnika, czyli znajdowania się w sytuacjach strzeleckich, której Piątkowski tego dnia nie miał ani jednej.
Rezerwowi:
Bekim Balaj – 5
Wszedł w drugiej połowie za Mateusza Piątkowskiego i w ofensywie pokazał bardzo niewiele ciekawego. Pomógł za to w destrukcji, gdzie przeszkadzał stoperom gości w rozegraniu piłki.
Joel Perovuo oraz Sebastian Rajalakso grali zbyt krótko, aby ich sprawiedliwie ocenić.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net