menu

Nice 1 Liga. Górnik Łęczna wydłużył passę zwycięstw. Na GKS Tychy wystarczyła jedna bramka

23 września 2017, 17:51 | JCZ, Karol Kurzępa/Kurier Lubelski

Nice 1 Liga. Górnik Łęczna dalej w formie – przynajmniej punktowej. W meczu 10. kolejki wygrał z GKS Tychy 1:0. To trzecia wygrana z rzędu, a czwarta w ogóle w tym sezonie. Rywal przez ostatnie pół godziny grał w osłabieniu z uwagi na dwie żółte kartki i czerwoną dla Piotra Ćwielonga.


fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska

fot. Łukasz Kaczanowski
1 / 2

To był powrót na łęczyński stadion trenera Jurija Szatałowa, który wywalczył z Górnikiem w 2014 roku awans do Ekstraklasy. Szkoleniowiec, który obecnie prowadzi GKS Tychy, nie mógł być zadowolony z ponownej wizyty w Grodzie Dzika po ostatnim gwizdku.

Do przerwy na boisku działo się niewiele ciekawych rzeczy. Kibice zgromadzeni na stadionie mogli narzekać na nudę, ponieważ w grze obu drużyn przede wszystkim dominowała niedokładność. Zdecydowanie brakowało ciekawych ofensywnych akcji i strzałów na obie bramki. Nie zabrakło natomiast ostrej gry, co zaowocowało czterema żółtymi kartkami.

Druga połowa rozpoczęła się diametralnie odmiennie. Już po kilkudziesięciu sekundach gospodarze otworzyli wynik. Na listę strzelców wpisał się Dariusz Jarecki, który celnym strzałem głową zamknął dośrodkowanie Grzegorza Bonina z prawego skrzydła. Dla Jareckiego był to pierwszy gol w obecnych rozgrywkach. Jak się okazało, to trafienie przyniosło miejscowym zwycięstwo w całym meczu.

Co prawda, w trakcie drugich 45 minut zarówno łęcznianie, jak i przyjezdni mieli swoje okazje bramkowe, ale w kluczowych momentach dobrymi interwencjami popisywali się bramkarze lub strzelcom brakowało precyzji. Od 63. minuty GKS Tychy grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Piotra Ćwielonga, ale zespół gości do końca walczył o korzystny rezultat.

Trzy punkty zostały jednak w Łęcznej, a kibice zielono-czarnych mogli się cieszyć z trzeciego kolejnego ligowego zwycięstwa. Dzięki ostatnim dobrym wynikom, podopieczni Tomasza Kafarskiego oddalili się od strefy spadkowej.

Piłkarz meczu: Grzegorz Bonin
Atrakcyjność meczu: 5/10

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Oni nie pojadą na Mundial. Sporo głośnych nazwisk


Polecamy