menu

Nadchodzą Wielkie Derby Śląska. Górnik przełamie złą passę w meczu z Ruchem?

3 kwietnia 2015, 16:04 | Damian Orłowicz

Osiem spotkań bez zwycięstwa na własnym stadionie – to fatalna seria, która ciągnie się za Górnikiem Zabrze od sierpnia 2014 roku, gdy wygrali z Górnikiem Łęczna 2:0. W sezonie 2013/2014 zabrzanie nie wygrali kolejnych dwunastu meczów w T-Mobile Ekstraklasie. Przełamali się w Wielkich Derbach Śląska. Czy teraz będzie podobnie? Odpowiedź poznamy w poniedziałek wielkanocny.

Nadchodzą Wielkie Derby Śląska
Nadchodzą Wielkie Derby Śląska
fot. Łukasz Łabędzki

Ostatni raz zabrzanie wygrali na własnym stadionie 23 sierpnia 2014 roku. Zwycięstwo gospodarzom zapewnił Łukasz Madej. Od tego czasu górnicy podejmowali na własnym stadionie osiem drużyn i żadnej nie potrafili pokonać. Najbardziej bolesne były porażki z Wisłą Kraków (0:5) i Legią Warszawa (0:4).

W sezonie 2013/2014 Górnik Zabrze pokonał w 19. kolejce Widzew Łódź 3:2. Trenerem śląskiego zespołu był wówczas Ryszard Wieczorek, który zastąpił Adama Nawałkę, obejmującego wówczas stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. W kolejnych dwunastu spotkaniach zabrzanie nie potrafili zdobyć trzech punktów. W międzyczasie Wieczorka zastąpił na stanowisku Robert Warzycha.

W obu fatalnych dla kibiców serii bardzo podobny przebieg miały spotkania z Jagiellonią Białystok w sezonie 2013/2014 i z Podbeskidziem Bielsko-Biała pół miesiąca temu. W obu meczach Górnik Zabrze zremisował 3:3, choć po 45 minutach zwycięstwo wydawało się pewne.

W pierwszej połowie meczu z Jagiellonią Białystok zabrzanie zdobyli trzy bramki, a do siatki rywali trafiali Przemysław Oziębała, Radosław Sobolewski i Bartosz Iwan. Kibicom zgromadzonym przy Roosevelta byli pewni, że fatalna seria ich zespołu zostanie przełamana właśnie w tym meczu, mimo tego, że do przerwy gola zdobył jeszcze Adam Dźwigała. W drugiej części spotkania przeciwko Górnikowi Zabrze podyktowane były dwa rzuty karne, które pewnie egzekwowali Dani Quintana i Dawid Plizga.

Ponad dwa tygodnie temu Górnik Zabrze prowadził do przerwy z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:1. Gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Rafała Kosznika, ale do wyrównania doprowadził Damian Chmiel. Pod koniec pierwszej połowy dwukrotnie rzut karny wykorzystał Mariusz Magiera. Wydawało się, że Górnicy sięgną po trzy punkty, ale po przerwie Podbeskidzie wykorzystało nieporadność gospodarzy i doprowadziło do remisu.

Przełamanie w sezonie 2013/2014 przyszło w Wielkich Derbach Śląska. Górnik Zabrze pokonał 2:0 Ruch Chorzów, a bramki zdobyli Gwaze i Nakoulma. Pierwszy z nich ma problem z przebiciem się do składu Górnika, a drugi występuje w lidze tureckiej.

Czy zła passa zabrzan zostanie przełamana w poniedziałek Wielkanocy? Niewykluczone. Tym bardziej, że bez zwycięstw na własnym stadionie ciężko Górnikowi Zabrze będzie utrzymać się w grupie mistrzowskiej. Ich przewaga nad dziewiątym zespołem wynosi tylko trzy punkty. Do zakończenia fazy zasadniczej pozostało sześć kolejek, w tym trzy mecze na własnym stadionie z: Ruchem Chorzów, GKS Bełchatów i Zawiszą Bydgoszcz.