Milik: Stacją końcową jest dla mnie czerwona część Manchesteru
Logowanie
Komentarze (14)
- hubi1 stycznia 2013, 18:48chłopak ma plany to nie sodówa tylko mażenia jak zaczynał lewy najpierw znicz potem lech a teraz zaiwania w Dortmundzie a jeżeli manchester (ferguson)widzi w nim potencjał to manchester to był by milowy krok w jego karieże życze milikowi by grał w Leverkuzen ile tylko mu się uda a za parę lat moze zobaczymy chłopaka z zabrza w finale europejskiego pucharu
- emigrant1 stycznia 2013, 09:49Ale wy wszyscy pieprzycie głupoty . Chyba dobrze , że chłopak ma ambitne plany . To w połączeni z uporem i ciężką pracą pomoże mu w osiągnięciu wielkiego sukcesu . Na 2013 rok , życzę mu jak najlepiej . WZL
- Arno461 stycznia 2013, 00:50Jeszcze nie zagrał jednego meczu w Bundeslidze, a "sodówa" potężna. Niedawno napisałem o nim same pozytywy. Teraz muszę się tego wstydzić. Więcej pokory chłopcze, jeszcze nic nie osiągnąłeś.
- LG31 grudnia 2012, 18:44no to popłynął sobie wyobraźnią. Pewnie wywoła teraz lawinę docinek bo chyba go trochę poniosło.
- KKS31 grudnia 2012, 16:45Żeby się tam nie sparzył jak Klich czy świerczok :P ale niech mu święci Lewy nie będzie wieczny