Miedź - Dolcan LIVE! Rewanż za Puchar Polski 

Faworytem sobotniego pojedynku wydają się być piłkarze popularnej Miedzianki, jednak szkoleniowiec tej drużyny Bugosław Baniak przestrzega przed lekceważeniem rywala. - Może pozycja w tabeli i dorobek punktowy na to nie wskazują, ale to mocny, groźny rywal - przekonywał. Trener nawiązał także do sierpniowego pojedynku z podwarszawską ekipą. - To nie był łatwy mecz i ten też nie będzie - stwierdził.

Do pucharowego pojedynku nawiązał także Jakub Grzegrzewski, który jest najskuteczniejszym napastnikiem Miedzi. - To nie był łatwy mecz. Wątpię by teraz rywale rzucili się na nas od początku. Raczej skupią się na zabezpieczeniu tyłów. Byłoby idealnie, gdybyśmy szybko zdobyli bramkę, bo rywal musiałby się wówczas otworzyć.

Po tej porażce forma piłkarzy z Ząbek wyraźnie wzrosła, co przyczyniło się do zajmowania wysokiego miejsca w tabeli. Jednak radość kibiców Dolcanu była przedwczesna, bowiem kolejne mecze ich ulubieńców były wręcz katastrofalne. Na dowód tego wystarczy napisać, iż podopieczni Roberta Podolińskiego w ostatnich ośmiu spotkaniach zdobyli zaledwie cztery punkty, przez co spadli na 14. miejsce w tabeli.

- Wynik jest tradycyjny, jak ostatnio u nas. Na pewno to balansowanie na krawędzi mnie powoli męczy i myślę, że jakieś męskie decyzje muszą być podjęte. Ja się bardzo zastanowię co dalej w związku z tym i jakie będą moje dalsze losy. Przyznam szczerze jestem troszeczkę tą sytuacją zmęczony, i tym w jaki sposób przegrywamy - mówił Podoliński po porażce 0:1 z GKS-em Tychy.

Zupełnie inna atmosfera panuje w legnickim zespole, który wygrał dwa ostatnie wyjazdowe spotkania. - Chcemy podtrzymać dobrą passę i wygrać. Cel na koniec jesieni? 30 punktów byłoby świetnym wynikiem, pozwalającym wiosną na atak na wyższe pozycje - mówił Baniak, który jednocześnie zasugerował, iż jego drużyna może włączyć się nawet w walkę o awans do T-Mobile Ekstraklasy.

Jednak w dalszej części konferencji prasowej były trener Odry Opole po raz kolejny przekonywał, iż Miedź czeka jutro trudny pojedynek, mimo że piłkarze z Ząbek wygrali zaledwie jedno wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. – Rywal gra trudnym systemem taktycznym, niby trzema obrońcami, ale tak naprawdę bronią się piątką graczy – zauwżył.

Początek sobotniego spotkania o godzinie 14:00. Relacja LIVE w ekstraklasa.net!