Męczarnie we Wrocławiu. Śląsk mimo porażki z Buducnostią gra dalej
Logowanie
Komentarze (25)
- se28 lipca 2012, 12:28przeprosić za pseudo transfery? na inne nie mamy kasy przez dyrektora polsatu, jesteśmy dalej i to się liczy
- san26 lipca 2012, 10:58niech sie sląsk cieszy bo powinno być przynajmniej 4 :0 w plecy. A Lenczyk powinnien przeprosic za takie transfery pseudo gwiaz GKS Bełchatów ( Cetnarski - nawet nie wiedziałem że grał w I połowie, a Kowalczyk zero kondycji i motał się w obronie jak diabli) A ogolnie to ja na miejscu Zarzadu obniżył bym uposazenia o 70% bo z taka "extra grą i taktyką" to oni nichgy nie zapełnią tego stadionu. Żal było oglądać ten wczorajszy mecz
- Szeregowy26 lipca 2012, 10:08No właśnie ..."I co wtedy?...." Śląsk zagrał słabo, po prostu takiej ilości podań do nikąd już dawno nie widziałem, Gikiewicz gra przy obrońcach bo już inaczej nie potrafi, nie umie też przyjąć ze zwodem żeby minąć choćby jednego obrońce, na trzech metrach podaje górą, owszem jest waleczny przeszkadza obrońcom jak umie, ale to jest za mało, brak mu również sprintu, jak już sie rozpędzi to biegnie ale chyba najważniejsze dla napastnika jest te pierwsze 5-10 metrów. Kolejny to Cetnarski, facet urządza sobie spacerki przy lini bocznej boiska, Kowalczyk miał zero pomocy od Cetnarskiego bo ten nie cofał się do obrony, nie asekurował go a co gorsza chował się przed jego podaniami, jak już miał piłkę to ją tracił lub niecelnie podawał(ale to dotyczyło wiekszości graczy w pierwszej połowie). Śłabo wypadł też Pawelec. Jeżeli Śląsk nie wyeliminuje tych strat piłke spowodowanych przez niecelne podania to rzeczywiście może zapomnieć o Lidze mistrzów.
- bojażń26 lipca 2012, 09:39Trener strachliwie ustawił drużynę do meczu.Póżniejsze zmiany już nie pomogły.Śląsk grał bez napastnika bo trudno za takiego uznać Gikiewicza.
- Kac26 lipca 2012, 09:34Po takim meczu 3 dni ma się kaca