Mecz Legia - Sporting. Gra toczy się o spore pieniądze. Ile jest do zebrania?

6 grudnia 2016, 18:25 | JCZ

Liga Mistrzów. W Legii Warszawa pełna gotowość na spotkanie ze Sportingiem Lizbona. Jeżeli mistrz Polski wygra, to zajmie trzecie miejsce w grupie F. A to będzie oznaczać awans do fazy pucharowej Ligi Europy i zebranie miłej dla oka kwoty - z różnych tytułów.

W Legii zacierają ręce na myśl o nagrodach z UEFA
fot. Grzegorz Dembinski/Polskapresse

Wykaz nagród dla klubów uczestniczących w LM i LE
fot.

1 / 2

Legia na razie ugrała jeden punkt w Lidze Mistrzów (remis z Realem Madryt 3:3). Mimo to wciąż ma o co walczyć. Stawką jest nie tylko zachowanie twarzy, ale i wiosna w fazie pucharowej Ligi Europy. Warunek jest jeden; musi wygrać. - Cieszymy się, że spotkanie ze Sportingiem jest o coś, a nie o pietruszkę. Faworytem jest rywal. My jednak wyciągnęliśmy wnioski i gramy na swoim stadionie - stwierdził na konferencji przedmeczowej trener Legii, Jacek Magiera. - Może wydarzyć się wszystko. Jak dla mnie możemy wygrać nawet 1:0 - powiedział towarzyszący mu Guilherme.

UEFA w trwającym sezonie na nagrody w Lidze Mistrzów i Lidze Europy przeznaczyła dla klubów ponad 1,7 mld euro. Legia już zagwarantowała sobie z tej puli prawie 16 mln euro: 12,7 mln euro za sam awans do fazy grupowej, 2 mln za wygranie IV rundy eliminacyjnej, 500 tys. euro za remis z Realem w fazie grupowej i łącznie 740 tys. euro za przejście II i III rundy el.

Na tym wcale nie musi się skończyć. Jeżeli Legia wygra ze Sportingiem, to otrzyma z tego tytułu 1,5 mln euro, bo tyle przewidziano za wygrane w fazie grupowej. To konkretne zwycięstwo oznaczać będzie awans do 1/16 finału Ligi Europy, a więc dodatkowe 500 tys. euro za zakwalifikowanie się do tego etapu. Ewentualne następne nagrody wyszczególniono w poniższej tabelce:

Legia otrzyma również spore kwoty z tytułu praw transmisyjnych, praw reklamowych, a także sprzedaży biletów.