Mecz Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. TRANSMISJA TV ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji?
LOTTO Ekstraklasa. Niedzielę otworzy spotkanie w Gdańsku. Liderująca Lechia spróbuje znaleźć sposób na trzynastego Piasta Gliwice. Początek o godzinie 15:30. Relacja LIVE w GOL24.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Mecz Lechia Gdańsk – Piast Gliwice ONLINE
To było najlepsze 45 minut, odkąd pracuję w Lechii – przyznał o pierwszej połowie meczu z Zagłębiem Lubin (2:1) trener gdańszczan Piotr Nowak. Nie sposób jego słów poddać w wątpliwość. Gra drużyny wyglądała wręcz podręcznikowo. Piłkarze umieli długo utrzymać się przy piłce. Szybkimi podaniami po ziemi kreowali akcje. Tak padł zresztą gol na 2:0, którego strzelił Grzegorz Kuświk po wymianie Simeona Sławczewa ze Sławomirem Peszko. „Kapitalnie”, „wyśmienicie”, „fantastycznie” – epitety o Lechii nie były przesadzone, nawet pomimo tego, że w drugiej połowie ta wyraźnie spuściła z tonu.
Lechia dzięki remisowi Bruk-Bet Termaliki Nieciecza z Jagiellonią Białystok (0:0) utrzymała pozycję lidera. Ożywiła się podejmowana ostatnio dyskusja, czy to aby nie jest drużyna na tytuł. Mniej więcej od początku 2014 roku, kiedy do klubu wszedł niemiecki kapitał i tym samym rozpoczęły się głośne transfery, w środowisku powtarza się, że liga to trzy razy „L” – Legia Warszawa, Lech Poznań i właśnie Lechia Gdańsk (pod względem nie tylko sportowym, ale organizacyjnym, finansowym, kibicowskim).
O ile Lech i Legia zdążyli przez ten czas zdobyć mistrzostwo, o tyle Lechia miała kłopot nawet z awansem do kwalifikacji do Ligi Europy (raz wprawdzie zajęła czwarte miejsce, ale to akurat było za mało, ponieważ Puchar Polski przypadł nie jak zawsze Legii, a Zawiszy Bydgoszcz). Teraz nadchodzi przełom? Skrzydłowy Sławomir Peszko uważa, że tak. Trener Nowak deklaracji nie składa. Mówi natomiast tak: - Nie wybiegamy myślami do przodu. Spekulacje, liczenie punktów, kto może wygrać, a kto przegrać, to jest nam zupełnie niepotrzebne.
Dzisiaj formę Lechii sprawdzi Piast. To jest zespół po przejściach. Zdobył niespodziewanie wicemistrzostwo, a potem stracił paru ważnych zawodników, wreszcie również trenera… Trener Radoslav Latal jednak wrócił i znów chce budować coś z niczego. Na razie jest radość z sukcesu lokalnego, a więc z wygranej nad Ruchem Chorzów (2:1) w derbach Śląska. Pokonanie Lechii na jej terenie to byłby sukces na miarę krajowego. W Gdańsku udało się to ostatnio jedynie Bruk-Bet Termalice Nieciecza (2:1). Cała reszta wracała w najlepszym przypadku z punktem (sam Piast w lutym tego roku przegrał 1:3).
Przypuszczalne składy:
Lechia: Milinković-Savić – Stolarski, Maloca, Janicki, Wawrzyniak – Peszko, Krasić, Sławczew, Wolski – Kuświk, Marco Paixao.
Piast: Szmatuła – Mokwa, Korun, Pietrowski, Sedlar, Mraz – Badia, Murawski, Masłowski, Jankowski – Barisić.
Sędzia: Paweł Gil. Arbiter z Lublina w tym sezonie Lechii jeszcze nie gwizdał. Za to raz Piastowi – w zremisowanym 0:0 spotkaniu z Legią Warszawa. 40-latek ma status sędziego międzynarodowego (gwizdał w Lidze Europy, w meczu Olympiakos Pireus – APOEL Nikozja). Lubi rozdawać kartki. Średnio w jednym spotkaniu sięga po żółte czterokrotnie.
Forma w ostatnich meczach
Lechia:
Zagłębie Lubin – Lechia 1:2 (Ekstraklasa, 15.10.2016)
Legia Warszawa – Lechia 3:0 (Ekstraklasa, 1.10.2016)
Lechia – Ruch Chorzów 2:1 (Ekstraklasa, 24.09.2016)
Piast:
Piast – Ruch Chorzów 2:1 (Ekstraklasa, 15.101.2016)
Arka Gdynia – Piast 1:2 (Ekstraklasa, 1.10.2016)
Piast – Śląsk Wrocław 1:1 (Ekstraklasa, 26.09.2016)
Bezpośrednie pojedynki
Piast – Lechia 0:0, 3:5 k. (Puchar Polski, 24.08.2016)
Piast – Lechia 3:0 (Ekstraklasa, 24.04.2016)
Lechia – Piast 3:1 (Ekstraklasa, 27.02.2016)
Lechia Gdańsk – Piast Gliwice TRANSMISJA TV
Mecz na żywo pokaże stacja Canal+ Sport. Wprowadzenie od godziny 15:10, początek spotkania o 15:30. Komentują Adam Marchliński i Tomasz Wieszczycki. W rolę reporterów z murawy wcielą się Daria Kabała Małarz i Bartosz Ignacik.
mecz Lechia – Piast (niedziela, 15:30)
Canal+ Sport
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Wstyd, żenada, kompromitacja. Największe pozaboiskowe wtopy polskiej piłki [GALERIA]