Mecz Jagiellonia Legia. Nemanja Nikolić powinien wejśc na boisko
Legioniści szykują się do piątkowego starcia w Białymstoku. Wiele wskazuje, że w ich składzie znajdzie się Nemanja Nikolić, który miał nie zagrać.
fot. Szymon Starnawski
[podobne]Reprezentant Węgier podczas ostatniego meczu ligowego z Cracovią Kraków nabawił się kontuzji ręki, a konkretnie złamał palec. Według pierwotnych doniesień przerwa w jego występach miała wynosić kilka tygodni i z tego względu piłkarz nie pojechał nawet na zgrupowanie kadry narodowej.
Jak się jednak okazuje, snajper Legii normalnie trenuje z zespołem i będzie raczej brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Jagiellonią.
Szkoleniowiec stołecznej drużyny Jacek Magiera w przerwie na mecze reprezentacji nie miał może wielkiego komfortu, bo na zgrupowania wyjechało kilku istotnych piłkarzy, jak np. Michał Pazdan, Bartosz Bereszyński, Waleri Kazaiszwili, Tomasz Jodłowiec i Mateusz Wieteska, ale tak naprawdę tylko dwóch pierwszych miało w jego ekipie miejsce w podstawowym składzie. Pozostali zostali na miejscu i w spokoju przygotowywali się do meczu w Białymstoku.
W międzyczasie do treningów wrócił już podstawowy bramkarz stołecznych Arkadiusz Malarz, który wyleczył uraz kolana, odniesiony w starciu Ligi Mistrzów z Realem Madryt i można spodziewać się, że to właśnie on, a nie Radosław Cierzniak, zagra od początku w piątkowy wieczór przy Słonecznej.
Legioniści mają jednak także różne swoje problemy, które z pewnością burzą dobry nastrój Magiery przed wyjazdem do Białegostoku. W poniedziałek podczas treningu urazu nabawił się Thibault Moulin, który przedwcześnie zakończył zajęcia i nie wiadomo, czy wykuruje się do piątku. To samo dotyczy Adama Hlouska, który z powodu problemów z mięśniem czworogłowym, ćwiczył w tym tygodniu tylko indywidualnie.