Mateusz Klich strzelił gola wiceliderowi 2. Bundesligi
Bardzo dobry mecz w barwach Kaiserslautern rozegrał Mateusz Klicha. Polak pod koniec pierwszej połowy strzelił pierwszego gola dla swojego zespołu. "Czerwone Diabły" pokonały RB Lipsk 2:0.
W meczu 14. kolejki drugiej ligi niemieckiej faworytem byli gospodarze. RB Lipsk jest wiceliderem i walczy o awans do Bundesligi. Kaiserslautern natomiast plasuje się w dolnej części tabeli.
"Czerwone Diabły" sprawiły jednak niespodziankę i wygrały w Lipsku 2:0. Spory udział miał w tym Mateusz Klich, który w 37. minucie zdobył pierwszą bramkę dla gości. W 69. minucie na 2:0 podwyższył Maurice Deville, a udział w tej akcji miał również Polak.
Klich rozegrał 83 minuty. Od początku w ataku współpracował z Kacprem Przybyłką, który na boisku przebywał do 76. minuty. Wtedy zmienił go Antonio Colak, były napastnik Lechii Gdańsk. Cały mecz na ławce rezerwowych Kaiserslautern spędził Robert Pich, który przed sezonem przeszedł do "Czerwonych Diabłów" ze Śląska Wrocław.
RB Lipsk jest wiceliderem, a Kaiserslautern zajmuje 11. miejsce.