menu

Manchester United - Club Brugge LIVE! United odzyska dawny blask?

17 sierpnia 2015, 16:13 | Dominik Ciarkowski

Już dziś podopieczni Louisa van Gaala wracają do walki o Ligę Mistrzów. Wszyscy dobrze wiedzą, jaką sytuację "Czerwone Diabły" miały jeszcze dwa lata temu, gdy pod koniec sezonu uplasowały się zaledwie na siódmej lokacie, która nie dawała im nawet gry w Lidze Europy. I nadeszła właśnie ta chwila, w której mogą rozpacząć coś, co przywróci im dawny blask. Na początek czeka ich przeprawa z Club Brugge. Jeżeli wygrają dwumecz, to awansują do fazy grupowej LM.

Kibice drużyny z Manchesteru są przyzwyczajeni do sukcesów i liczą, że kolejny sezon to będzie zacięta walka o mistrzostwo Premier League, a nie o europejskie puchary, jak to było przez ostatnie 2 lata. Oczywiście, nie tylko mistrzostwo kraju liczy się najbardziej, bo spełnieniem marzeń każdego piłkarza jest wygranie Ligi Mistrzów i właśnie w eliminacjach do tych rozgrywek na drodze podopiecznych Louisa van Gaal staje Club Brugge, czyli 13-krotny mistrz Belgii.

Co właściwie wiemy o tym klubie? Kadra drużyny liczy obecnie 35 zawodników, z tego prawie połowa to obcokrajowcy. Średnia wieku piłkarzy z Brugii to 23,9 lat. Transfermarkt wycenił wszystkich graczy na łączną kwotę 73 milionów euro. Dla porównania należy tylko przypomnieć, że wartość klubu z Anglii według serwisu Transfermarkt wynosi 400 mln. Euro. Poprzedni sezon zakończył się dla Clubu Brugge zajęciem drugiej lokaty. W trzydziestu meczach fazy zasadniczej gracze z Brugii doznał tylko trzech porażek. Belgijski klub do samego końca fazy zasadniczej nie oddał pierwszego ani na moment.

Najskuteczniejszym strzelcem w lidze najbliższego rywala United w poprzednim sezonie był José Izquierdo, który na swoim koncie miał 13 trafień. Drugi po nim był Tom De Sutter (dziewięć goli), a trzeci Nicolás Castillo (osiem bramek). Ulubioną formacją jaką używa trener Preud‘homme‘a jest 4-3-3. Grecki Panathinaikos to był ostatni rywal Clubu Brugge w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Belgijski zespół co prawda przegrał pierwszy mecz 1:2, jednak w rewanżu nie dał rywalom szans zwyciężając 3:0. 

Louis van Gaal na przedmeczowej konferencji prasowej przyznał, że na jego drużynie ciąży wielka presja związana z chęcią dostania się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. - Jesteśmy pod wielką presją, ponieważ naszym celem jest dostanie się do Ligi Mistrzów - przyznał van Gaal. - Rok temu o podobnej sytuacji wspominał Arsene Wenger. Takie mecze są trudne. Wylosowaliśmy Club Brugge, który potrafi bardzo dobrze bronić. Zdolny jest też do ataków, więc będzie to dla nas wymagające spotkanie, właśnie dlatego presja jest spora.

Co prawda statystyki zdecydowanie przemawiają za Manchesterem United, ale historia niejednokrotnie pokazywała, że nazwa klubu oraz liczba trofeów w gablocie klubowej o niczym nie świadczy, bo na boisku każdy jest równy i 13-krotny mistrz Belgii może pokazać swoją siłę. Czy tak się sianie? Dowiemy się już dziś o 20:45

Manchester United - Club Brugge (wtorek, godzina 20:45)
Stadion: Old Trafford
Sędzia: Deniz Aytekin (Niemcy)
Transmisja: Canal+​


Polecamy