Maciej Wilusz i Zbigniew Małkowski o spotkaniu z Jagiellonią Białystok
W meczu 16. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała na własnym obiekcie Koronę Kielce 1:0. Swoje zdanie o tym spotkaniu wyrazili piłkarze zespołu gości, Maciej Wilusz i Zbigniew Małkowski.
fot. Anatol Chomicz / Polska Press
Maciej Wilusz: - Trochę przespaliśmy początek tego spotkania i straciliśmy przypadkową bramkę w nieoczekiwanym momencie. Później przez cały mecz staraliśmy się walczyć i gonić wynik, a chcieliśmy zdobyć tu nawet komplet punktów. Niestety, nie udało się nawet zremisować. Jesteśmy źli na siebie, ale wiemy, że w drugiej połowie robiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby nie przegrać. Walczyliśmy do samego końca. Staraliśmy się stworzyć jak najwięcej sytuacji bramkowych. Stworzyliśmy ich kilka, mogliśmy też podjąć kilka lepszych decyzji. Dzisiaj nic nie chciało wpaść do bramki rywala, przez co pozostaje duży niedosyt.
Zbigniew Małkowski: - Daliśmy się zaskoczyć tym, na co nas trener przez cały tydzień uczulał. Mieliśmy przede wszystkim nie dać sobie strzelić szybkiej bramki, bo wtedy Jagiellonia się cofnie i będzie grała z kontry, tak jak lubi najbardziej. Niestety, nie ustrzegliśmy się tego błędu – Jagiellonia wykorzystała naszą zbyt wolną organizację po stałym fragmencie gry i to ona cieszy się dziś ze zwycięstwa.
Źródło: jagiellonia.pl