menu

Lotto Ekstraklasa. Tak piłkarze i trener Legii kłócili się z sędziami. "Dziękujemy za rady"

14 listopada 2018, 16:49 | etc

Lotto Ekstraklasa. Okazuje się, że nie tylko Marko Vesović naskoczył na sędziów po przegranym meczu z Pogonią Szczecin (1:2). Z obozu Legii Warszawa pretensje mieli jeszcze trener Ricardo Sa Pinto, obrońca Artur Jędrzejczyk, pomocnik Andre Martins czy dyrektor drużyny Konrad Paśniewski. Uwagi na boisku kierował też Cafu.


fot.

Przypomnijmy, że piątkowe zawody poprowadził sędzia Daniel Stefański z Bydgoszczy, któremu na liniach pomagali Marcin Boniek z Dawidem Golisem. Po ostatnim gwizdku w tunelu prowadzącym do szatni jednego z asystentów dogonił Marko Vesović. Czarnogórcowi nie spodobały się decyzje podjęte podczas meczu. Z bezsilności wykrzyczał po angielsku, że jest mistrzem, a arbiter nie: I'm champion, you are not champion. I will always be a champion. You are not champion!

Z kulis przygotowanych przez stację Canal+ Sport wynika, że swoje trzy grosze dołożyli też inni legioniści:
Ricardo Sa Pinto: - Robili (w domyśle piłkarze Pogoni) co chcieli. Nie zasłużyliśmy na takie traktowanie
Konrad Paśniewski: To nie jest czerwona kartka? Chłop uderza ręką...
Andre Martins: Co to było?! Bez czerwonej kartki? To nie była gra w piłkę.

Sędzia Daniel Stefański najpierw podziękował wszystkim za "rady", a potem zwrócił uwagę trenerowi Sa Pinto, że jego zawodnicy podbiegali z krzykiem. - To jest brak szacunku - podkreślił. W odpowiedzi usłyszał, że taki jest futbol i związane z nim emocje: - Oni ciebie nie obrażają - zapewnił Portugalczyk.

Kibice Pogoni pretensje legionistów skwitowali okrzykiem: Pajace.

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Janczyk i cała reszta. Niespełnione talenty polskiej piłki


Polecamy