menu

Lotto Ekstraklasa. Ojrzyński zaczął od zwycięstwa. Wisła Płock wypunktowała Śląsk

8 kwietnia 2019, 19:54 | krk

Lotto Ekstraklasa. Leszek Ojrzyński od zwycięstwa rozpoczął pracę w Wiśle Płock. "Nafciarze" w meczu kończącym 29. kolejkę pokonali Śląsk Wrocław 2:0. Antybohaterem przyjezdnych okazał się Piotr Celeban, który maczał palce przy obu straconych golach. Płocczanie na punkt zbliżyli się do bezpiecznej, czternastej lokaty.

Wisła Płock w końcu zwycięska
Wisła Płock w końcu zwycięska
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press

Lotto Ekstraklasa: Wisła Płock - Śląsk Wrocław 2:0


Wisła Płock do meczu ze Śląskiem przystępowała z nowym szkoleniowcem, ale i z nożem na gardle. Po serii trzech porażek "Nafciarze" do bezpiecznej lokaty tracili już cztery oczka. - Zmiana trenera rywali nie zmienia naszego celu - jedziemy walczyć o dobry wynik - deklarował przed meczem Vitezslav Lavicka, opiekun Śląska.

Pierwsza połowa spotkania w Płocku nie wskazywała na to, że może to być porywające widowisko. Jedyną groźną sytuację wypracował sobie Śląsk w 24. minucie. Po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Krzysztofa Mączyńskiego piłkę do bramki powinien skierować Igors Tarasovs, ale chybił celu. Arbiter nie doliczył ani jednej minuty do pierwszej części meczu i było to najlepsze, co mógł zrobić.

Ciężko się ogląda debiut Leszka Ojrzyńskiego w Wiśle. #WPŁŚLĄ— Piotr Wiśniewski (@PiWisniewski) 8 kwietnia 2019


Niemoc obu jedenastek przerwał w 66. minucie Dominik Furman. Piotr Celeban zbyt lekko podawał do Jakuba Słowika, a ten złapał ją, czym naraził swój zespół na rzut wolny pośredni. Do futbolówki ustawionej na szóstym metrze podszedł Furman i celnie uderzył po dalszym słupku. Siedem minut później było już 2:0 dla płocczan. Celeban dotknął piłkę ręką w polu karnym, a "jedenastkę" na gola zamienił Ricardinho.
Ciekawe to ustawienie wrocławian. Zwłaszcza ta dwójka schowana za Słowikiem, która wygląda zza niego, żeby cokolwiek widzieć. Dlaczego bramkarz nie stanął obok i nie zabezpieczył drugiej połowy bramki? #WPŁŚLĄ pic.twitter.com/szo13nOCGY— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 8 kwietnia 2019


Śląsk próbował odpowiedzieć. Po wrzutce Mączyńskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Wojciech Golla, ale nie trafił w światło bramki. Kilka chwil później skutecznością nie popisali się Arkadiusz Piech i Marcin Robak. Starania wrocławian mogły zostać wynagrodzone w doliczonym czasie gry. VAR anulował jednak trafienie Igorsa Tarasovsa.

Piłkarz meczu: Dominik Furman
Atrakcyjność meczu: 3/10

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

[xlink]0815dd74-d837-79a0-02d7-701342e53723,2d23e2fe-e803-96ed-6a92-02ca53b5a1ec[/xlink]


Polecamy