Lotto Ekstraklasa. Jagiellonia znów ze srebrnym medalem. Wygrana z Wisłą więcej nie dała
Lotto Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok po raz drugi z rzędu została wicemistrzem Polski. W ostatnim meczu sezonu pokonała Wisłę Płock 2:1 i tym samym uplasowała się trzy punkty za Legią Warszawa. Duży sukces debiutującego w lidze i u „Pszczółek” trenera Ireneusza Mamrota. W nagrodę drużyna zagra w eliminacjach do Ligi Europy. Rywal, choć walczył dzisiaj dzielnie, wobec porażki i zwycięstwa Górnika Zabrze zajął ostatecznie piąte miejsce. To za mało, żeby pokazać się w Europie.
Za bardzo graliśmy indywidualnie – podsumowywał pierwszą połowę spotkania Taras Romanczuk, pomocnik Jagiellonii.
I rzeczywiście w grze gospodarzy trudno było dostrzec ładne i składne akcje. Owszem Żółto–Czerwoni dłużej posiadali piłkę, ale niewiele z tego wynikało. Godna odnotowania była akcja z 18 minuty w trójkącie Przemysław Frankowski, Martin Pospisil i Cillian Sheridan. Niestety ostatecznie piłka do tego ostatniego nie dotarła. Wisła Płock potwierdziła, że w końcówce sezonu jest w bardzo dobrej dyspozycji.
[przycisk_galeria]
Goście skutecznie rozbijali ataki i sami wyprowadzali niebezpieczne kontry. Groźnie na prawym skrzydle kilka razy uciekał Konrad Michalak, a niebepiecznie pod bramka Mariana Kelemena robiło się także po stałych fragmentach gry. Wreszcie w 35 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Arkadiusz Reca zgrała piłkę do Jose Kante, a ten strzałem z pierwszej piłki pokonał Mariana Kelemena. W Poznaniu w tym momencie było 1:0 dla Legii i mistrzostwo od Jagiellonii było bardzo daleko. Skuteczna odpowiedź Jagi przyszła w 44 minucie. Romanczuk dośrodkował, a w polu karnym Ivan Runje przeskoczył Cezarego Stefańczyka i uderzeniem głową doprowadził do remisu.
Druga połowa rozpoczęła się od dużej kontrowersji. Wisła zdobyła bramkę po strzale Kante, ale sędzia skorzystał z wideoweryfikacji i uznał, że wcześniej Taras Romanczuk był faulowany. Gola więc nie uznał. Wisła walczyła, a takowała, gdyż tylko wygrana dawała im prawo gry w europejskich pucharach. Jagiellonia zaś przeprowadziła skuteczną kontrę, po której Cillian Sheridan głowa zdobył fantastyczną bramkę ustalając wynik spotkania na 2:1.
I tak Jagiellonia zdobyła po raz drugi z rzędu tytuł wicemistrza Polski.
Kuriozalne: mecz się nie skończył, a kibice już wbiegli na murawę. pic.twitter.com/LFcVLZ2ewl— Paweł Paczul (@PawelPaczul) 20 maja 2018
Piłkarz meczu: Jose Kante
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Hymny klubów Ekstraklasy. Słyszałeś wszystkie? [RANKING]
eSkadra na Mundial;nf - CIEKAWOSTKI O BIAŁO-CZERWONYCH
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/169f33fd-4371-7576-43ab-0dcb0ccf39cf,da4c5fe4-c18f-8875-87ad-e06c44aa31fb,embed.html[/wideo_iframe]