Lotto Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok z piątym meczem bez zwycięstwa. Tym razem padł bezbramkowy remis
Lotto Ekstraklasa. Piłkarze Jagiellonii Białystok wybrali się w niedzielę na trudny teren, gdzie ostatnio tylko jedna drużyna wywiozła jakiekolwiek punkty. Wicemistrzowie Polski byli podejmowani przez Pogoń Szczecin na remontowanym stadionie im. Floriana Krygiera. Choć każda ze stron stworzyła sobie kilka okazji, żadna ze stron nie potrafiła pokonać bramkarza rywali.
fot. Wojciech Matusik
Lotto Ekstraklasa. Sezon zasadniczy wkracza powoli w ostateczną fazę, a oba zespoły grały w niedzielę o czołową ósemkę. Jeśli któryś z nich zdobyłby trzy punkty, awansowałby na czwarte miejsce w tabeli i był niemal pewny gry w grupie mistrzowskiej. W Białymstoku Jagiellonia zwyciężyła 2:1. Bramki dla żółto-czerwonych strzelali Przemysław Frankowski i Ivan Runje, Pogoń odpowiedziała trafieniem Zvonimira Kozulja. Tym razem piłkarze nie rozpieścili kibiców.
Na pierwszą emocjonującą akcję musieliśmy czekać niemal pół godziny. Hubert MAtydnia oddał dwa mocne strzały z dystansu, a Marian Kelemen z problemami obronił drugie uderzenie. Ogólnie Pogoń sprawiała lepsze wrażenie w pierwszej połowie. Do przerwy aż 10 razy strzelała na bramkę przy zaledwie jednej próbie Jagiellonii. Gospodarze próbowali przede wszystkim z dystansu, celnie uderzali między innymi Zvonimir Kozulj i Hubert Matynia, ale na zaskoczenie Mariana Kelemena było to do tej pory za mało.
Po godzinie gry groźnie znów zrobiło się w polu karnym Jagielloni. Po dośrodkowaniu Majewskiego Runje w ostatniej chwili uprzedził Buksę. Gdyby nie wślizg obrońcy, mielibyśmy gola. Po 10 minutach w końcu odpowiedzieli goście. Guilherme oddał precyzyjny strzał niemal w samo okienko. Dobrze interweniował Łukasz Załuska.
W końcówce spotkania dwie okazaje miał Soufian Benyamina, który raz uderzył w polu karnym ponad bramką, a po chwili piłka trafiła prosto w Sandomierskiego, który zastąpił w 79. minucie Mariana Kelemena. Na dwie minuty przed końcem Żyro uderzył z dystansu, a duże problemy z poprawną interwencją miał Sandomierski. Było o krok od gola, ale bramkarz Jagiellonii na raty zdołał jednak złapać futbolówkę.
Atrakcyjność meczu: 4/10
Piłkarz meczu: Kamil Drygas
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
[xlink]fba43538-074d-c547-9408-85bb5933c9b2,0d55e66a-1740-4b95-6de5-3cd63c6d9075[/xlink]