menu

Lokalna holenderska gazeta straszy kibicami Wisły

28 września 2011, 22:57 | Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska

Blisko 21 tysięcy widzów może w czwartek zasiąść na De Grolsch Veste w Enschede, żeby z wysokości trybun śledzić zmagania piłkarzy miejscowego Twente i Wisły Kraków. Mecz cieszy się sporym zainteresowaniem, a do środy sprzedano ponad 19 tysięcy biletów. W czwartek powinny rozejść się ostatnie wejściówki.

W Holandii obawiają się kibiców z Polski
W Holandii obawiają się kibiców z Polski
fot. Wojciech Matusik/Polskapresse

Obiekt, na którym swoje mecze rozgrywa Twente, na przybyszu z Polski zrobiłby pewnie zdecydowanie większe wrażenie kilka lat temu. Dzisiaj, gdy w kraju mamy coraz większe i ładniejsze stadiony, można powiedzieć o nim, że jest jednym z wielu w Europie.

Na stadionie jest sporych rozmiarów sklep z pamiątkami, ale jego asortyment na kolana nie powala. Ciekawostką jest, że można w nim znaleźć okolicznościowe szaliki z okazji meczu z Wisłą, który zostanie rozegrany w... Krakowie 14 grudnia.

Jedno łączy stadion Twente z Wisłą. On również jest w rozbudowie. Niestety, nie przebiega ona bez dramatycznych momentów, bo w lipcu zawalił się dach, a w wyniku wypadku zginęły dwie osoby. Kilkanaście kolejnych zostało rannych.

W tym momencie pojemność obiektu Twente, umiejscowionego na obrzeżach miasta, wynosi wspomniane 21 tysięcy. Dzisiaj w tym gronie znajdzie się ok. 800 kibiców Wisły, o których w Holandii jest dość głośno. Wspominał o fanach "Białej Gwiazdy" trener Twente Co Adriaanse, mówiąc że potrafią mocno wspierać zespół. Piszą i mówią o nich również miejscowe media, choć niestety, w nieco innym duchu.

Oto lokalny dziennik "De Twentsche Courant Tubanti" zamieścił informację, jakie środki bezpieczeństwa podjęto w Enschede w związku z przyjazdem tak licznej grupy kibiców Wisły.

Czytamy zatem, że ich wstęp do centrum miasta zostanie mocno ograniczony. W zamian organizatorzy przygotują dla polskich kibiców tzw. fanzonę, gdzie czekać będzie na nich posiłek oraz inne atrakcje.

Wszystko po to, żeby ograniczyć możliwość spotkania kibiców obu drużyn w mieście. Zwłaszcza, że sama gazeta niepotrzebnie podgrzewa atmosferę, informując, że oto do Enschede przyjadą... jedni z najbardziej brutalnych kibiców w Europie.

W wydaniu internetowym "De Twentsche Courant Tubantia" zamieszcza dodatkowo filmiki wytatuowanych w symbole klubowe kibiców Wisły.

Pozostaje zatem wierzyć, że kibice z Polski, którzy w głównej mierze dotrą do Holandii w czwartek, staną na wysokości zadania i udowodnią, że doniesienia miejscowego dziennika były mocno przesadzone, a jedyne, czym zaskoczą gospodarzy, to głośnym dopingiem.

Zresztą fani spod Wawelu gościli kilka lat temu w Holandii przy okazji meczów pucharowych i ani w Nijmegen, ani w Rotterdamie nie było z nimi najmniejszych problemów. Oby tym razem było podobnie.

Twente Enschede – Wisła Kraków LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net


Polecamy