ŁKS - Miedź. Kontuzje eliminują napastników - Samu Corrala i Łukasza Sekulskiego
Dziś o godz. 20.30 ŁKS podejmuj w ligowym meczu Miedź Legnica
fot.
[cyt]Liczy się konsekwencja i to, czy wierzymy w to, co robimy. Liczy się pomysł i to, w jaki sposób wcielamy go w życie. Nie uważam, że nasza gra jest jednowymiarowa. Zespół wypracowuje swój styl, ale i potrafi zmieniać sposób gry – powiedział przed spotkaniem z Miedzią trener Wojciech Stawowy
Po meczu z Górniem było dużo materiału do analizy. To było nasze najsłabsze spotkanie pod każdym względem. Czas wrócić na właściwą ścieżkę, na której byliśmy.
Można wiedzieć jak ktoś gra, to nie znaczy, że z nim wygra. Jeżeli zespół realizuje założenia taktyczne, gra to co potrafi, to jest przygotowany na każdy wariant gry przeciwnika.
W drużynie rośnie świadomość, że liga jest trudna, ciężka. Takie ciężkie lekcje ludziom ambitnym pomagają w wyciąganiu wniosków i dalszym rozwoju. Liczy się efekt końcowy, a my jesteśmy na dobrej drodze, żeby go zrealizować.
Kontuzjowani są Samu Corral i Łukasz Sekulski i jest problem z napastnikiem. Poradzimy sobie, kadra jest szeroka, zawodnicy są uniwersalni.[/cyt]