3. liga. Wyjazdowa porażka ŁKS 1926 Łomża na początek rozgrywek
Od porażki trzecioligowy sezon rozpoczęli piłkarze ŁKS 1926 Łomża. Biało-czerwoni z Łomży 0:3 ulegli beniaminkowi rozgrywek - Zniczowi Biała Piska.
fot. Wojciech Wojtkielewicz
– Wynik nie odzwierciedla do końca przebiegu wypadków na boisku – podkreśla Krzysztof Ogrodziński, trener ŁKS 1926 Łomża. – W pierwszej połowie prezentowaliśmy się nieźle. Druga połowa była już gorsza, wyszliśmy jacyś senni, straciliśmy dwie przypadkowe bramki i to poukładało mecz.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna
Spotkanie mogło zakończyć się innym wynikiem, gdyż tuż przed stratą bramki niewiele brakowało, by po stałym fragmencie gry Melao wyprowadził ŁKS na prowadzenie. A chwilę później, dokładnie w 55 minucie, piłka odbiła się od pleców jednego z zawodników i trafiła do piłkarzy Znicza, którzy wyszli dwójką przeciw Krystianowi Kalinowskiemu i nie dali szans bramkarzowi ŁKS-u. Strzelcem bramki był Mateusz Jambrzycki. Cztery minuty później było już 2:0. Tym razem futbolówka odbiła się od sędziego, gospodarze ponownie wyszli sami przeciw golkiperowi biało-czerwonych i znowu nie dali szans Kalinowskiemu.
Zobacz także pierwszy mecz w sezonie ligowym MKS Ruch Wysokie Mazowieckie;nf
ŁKS mógł zdobyć bramkę kontaktową, ale po strzale Pawła Wasiulewskiego piłka odbiła się od poprzeczki, a dobitkę z linii bramkowej wybili piłkarze Znicza. Groźnie atakował także Rafał Maćkowski i Cezary Demianiuk.
Gospodarze dobili „ełkaesiaków” w 87 minucie gdy kontrę na bramkę zamienił Paweł Adamiec.
– Nie tak wyobrażaliśmy sobie inaugurację sezonu – przyznaje opiekun ŁKS-u. – To był bardziej mecz na remis, gdyż obydwa zespoły szachowały się w środku pola. Ale popełniliśmy błędy w obronie, straciliśmy bramki i tak się skończyło. Cóż. Tak bywa. Teraz musimy się jak najszybciej otrząsnąć bo już w środę gramy kolejne spotkanie.
Kolejnym rywalem zespołu z Łomży będzie Legionovia Legionowo.
Znicz Biała Piska - ŁKS 1926 Łomża 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Jambrzycki 55, 2:0 Kosiński 59, 0:3 Adamiec 87.
ŁKS: Kalinowski – Ziemak, Melao, Wasiulewski, Rakowski – Cychol (63 Modzelewski), Zalewski, Tarnowski (63 Rydzewski), Wardzyński (68 Kacprzyk) – Maćkowski, Demianiuk.
Żółte kartki: Wasiulewski, Melao, Tarnowski, Demianiuk.