Liga włoska. Polski mecz we Włoszech. Milik zepsuł dwie szanse i zszedł z kontuzją
Liga włoska. Napoli dołożyło kolejne zwycięstwo do kolekcji. Nie przyszło ono jednak tak łatwo jak poprzednie. SPAL Ferrara postawiła ciężkie warunki na własnym terenie. Potrafiła wyjść na prowadzenie i później doprowadzić też do wyrównania. Zespół Maurizio Sarriego nie odpuścił, a w 83 minucie bramkę na 3:2 zdobył Faouzi Ghoulam.
fot. AFP/East News
Na boisku przebywało trzech Polaków. Najlepiej spisał się w drużynie gospodarzy Bartosz Salamon. Stoper powołany na październikowe mecze reprezentacji nie popełnił rażących błędów. Przeciętnie spisał się natomiast Piotr Zieliński, którego w 70 minucie zmienił Arkadiusz Milik. Niestety, nie było to wejście smoka, bo zmarnował dwie okazje, a chwilę przed końcem zszedł z powodu kontuzji kolana. Nie wiadomo jak poważny jest to uraz. Napoli wygrało wszystkie sześć meczów. Ma bilans bramkowy 22-5.
Sprawa wygląda tak: ból minał w szatni, lekarz klubowy mówi, ze wstepna diagnoza daje nadzieje na niezerwanie. Jutro badania. #Milik— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 23 września 2017
Lekarz Napoli nie chciał powiedzieć włoskim dziennikarzom, co się stało Milikowi. Na razie nikt nie wie, jak poważny to uraz— Mateusz Skwierawski (@MSkwierawski) 23 września 2017
Martwimy się o @arekmilik9— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 23 września 2017
LIGA WŁOSKA w GOL24
