"Wszystko zrobił źle". Słynny trener wini Pepa Guardiolę za porażkę Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów
Porto, Portugalia. Piłkarze Chelsea wygrali z Manchesterem City 1:0 w sobotnim (29 maja) finale Ligi Mistrzów. Jedynego gola spotkania strzelił w 42. minucie reprezentant Niemiec Kai Havertz. Fabio Capello, słynny trener, który triumfował w Champions League z Milanem w sezonie 1993/1994, uważa, że winę za porażkę City ponosi... Pep Guardiola.
fot.
- Moim zdaniem zrobił wszystko źle, jeżeli chodzi o zestawienie formacji na to spotkanie. Słabym punktem Manchester City są dwaj środkowi obrońcy, zwłaszcza Stones, a ustawiony przed nimi Guendogan nie mógł działać jako filtr środka pola. Po wejściu Fernandinho zespół złapał równowagę, ale po tym, jak oddał rywalom pierwszą połowę, było już za późno - skomentował Capello.
Włoski szkoleniowiec pochwalił za to Thomasa Tuchela, który - jego zdaniem - potrafił wyciągnąć ze swoich graczy wszystko to, co najlepsze.