Piast Gliwice z BATE Borysów w Lidze Mistrzów. Skąd wzięła się sztama kibiców tych klubów?
W Nyonie w Szwajcarii odbyło się losowanie I rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Piast Gliwice trafił na mistrza Białorusi - BATE Borysów. Kibice tych klubów mają powody do zadowolenia, bo łączy ich przyjaźń.
fot. Youtube
Pewnie zastanawiacie się, w jaki sposób kibice z tak odległych miast (Gliwice i Borysów dzieli 950 km) zawarli sztamę.
W sierpniu 2010 roku czterej białoruscy fani przy okazji wyjazdu do Kopenhagi zahaczyli o Gliwice i trafili na mecz Piasta z GKS-em Katowice. To był początek przyjaźni - gliwiczanie pierwszy raz wsparli BATE w wyjazdowym spotkaniu z holenderskim AZ Alkmar w Lidze Europy. Natomiast sztama oficjalnie została "przybita" 24 sierpnia 2011 roku w czasie spotkania kwalifikacji Ligi Mistrzów, w którym BATE grało w Grazu ze Sturmem. W Austrii było kilkudziesięciu kibiców Piasta. Na trybunach zaprezentowano wielką flagę sławiącą przyjaźń kibiców obu klubów. W październiku 2011 roku sympatycy Piasta zaprosili swych białoruskich "braci" na zwiedzenie nowego stadionu przy Okrzei, jeszcze przed otwarciem obiektu. Wszystko odbyło się legalnie, za wiedzą i zgodą władz miasta.
No to @FCBATE!— Piast Gliwice S.A. (@PiastGliwiceSA) 18 czerwca 2019
Pierwsze mecze I rudy Ligi Mistrzów będą rozegrane 9 i 10 lipca, a rewanże 16 i 17 lipca. Piast zacznie od spotkania wyjazdowego, rewanż rozegra na stadionie przy Okrzei.
BATE Borysów jest "etatowym" mistrzem Białorusi (15 razy: lata 1999, 2002, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017 i 2018), gdzie gra się w systemie wiosna-jesień. Obecnie rywal Piasta zajmuje drugie miejsce w tabeli. Gliwiczanie pierwszy raz w historii zostali mistrzem Polski.
[polecane]16619955,16624865,16635237,16458689,5420442,16646655;1;Nie przegapcie[/polecane]
[polecane]16384853,16647217,16643491,16578607,16544359,16638057;1;Zobaczcie koniecznie[/polecane]
Justyna Święty-Ersetic na Memoriale Kusicińskiego na Stadionie Śląskim
[xlink]16c549e8-149d-0567-aa73-af0623752a8b,8412096e-be1f-11d5-ba93-cff23c24f40b[/xlink]
Robert Lewandowski ocenia grę reprezentacji Polski
[xlink]547a1ae8-ea8a-fbf6-3702-20f71e6b7897,3b6f13d1-c60f-662d-696a-42a9e56b135a[/xlink]