Trener Rangers Steven Gerrard: Mój zespół sporo się napracował, grając przeciwko niebezpiecznej drużynie
W czwartek (29.10) Lech Poznań przegrał 0:1 z Rangers FC. Bramkę dla wicemistrzów Szkocji zdobył Alfredo Morelos. Kolumbijski napastnik jest katem polskich klubów, gdyż w zeszłym sezonie strzelił również gola Legii Warszawa. Po dwóch meczach fazy grupowej Ligi Europy zespół Stevena Gerrarda ma 6 punktów - tyle samo co prowadząca w grupie Benfica. W zeszłym tygodniu "The Gers" wygrali 2:0 ze Standardem Liege.
fot.
- Alfredo Morelos do tej pory grał bardzo dużo. Wrócił z meczu reprezentacji Kolumbii i doskwierał mu jet lag. Sądzę, że potrzebował trochę odpoczynku i świeżości. Całe szczęście strzelił gola i liczę na to, że zdobędzie dla nas jeszcze wiele bramek - powiedział Steven Gerrard.
- Glen Kamara zagrał świetnie. Uważam, że to było jego z lepszych spotkań w ostatnim czasie. Jestem bardzo zadowolony z jego postawy - ocenił trener Rangers FC.
- Mamy 6 punktów, więc jesteśmy w dobrej pozycji. Dobrze rozpoczęliśmy zmagania w fazie grupowej, ale przed nami wciąż wiele pracy. Czekają nas wielkie wyzwania. Benfica jest faworytem do wygrania grupy, gdyż ma w składzie wielu jakościowych piłkarzy, którzy są warci ogromne pieniądze. Jednak kiedy się z nimi zmierzymy, to będziemy do tego odpowiednio przygotowani. Do tej pory moi zawodnicy dobrze prezentują się w fazie grupowej Ligi Europy. Jestem dumny i zadowolony z ich postawy. Mój zespół sporo się napracował, grając przeciwko niebezpiecznej drużynie. Wygraliśmy 1:0 i jest to bardzo cenne zwycięstwo - stwierdził były piłkarz Liverpoolu.
- Przed nami jest dużo meczów. Grafik jest bardzo napięty. To dobrze, że każdy piłkarz jest gotowy do gry. Musimy dawać szanse wszystkim zawodnikom. Jeśli chodzi o plan na to spotkanie, to wiedzieliśmy, że Kamara będzie grał tylko przez 60 minut, ponieważ wraca po kontuzji, ale chcieliśmy go trochę rozruszać. Chcieliśmy też odświeżyć trochę Alfredo Morelosa, żeby dać mu iskrę do gry, której brakowało mu w ostatnich meczach. Uważam, że wszystko poszło bardzo dobrze. Teraz mam wszystkich gotowych do gry oprócz Niko Katicia. Jeśli wszyscy są gotowi do gry i mamy dostępnych wszystkich graczy, to uważam, że jesteśmy bardzo dobrą drużyną - oznajmił były reprezentant Anglii.