PKO Ekstraklasa. Trener Piasta Aleksandar Vuković: Walczyliśmy o utrzymanie, teraz mamy nowy cel
PKO Ekstraklasa. Piąte miejsce, które teraz zajmujemy, jest realnym do osiągnięcia celem, który nam wyskoczył po drodze - powiedział Aleksandar Vuković, trener Piasta Gliwice przed meczem z Koroną Kielce. Serbski szkoleniowiec cztery lata grał w kieleckiej drużynie jako zawodnik, a potem pracował w sztabie.
fot. Piotr Krzyżanowski
Tomas Huk z Piasta: Muszę dać z siebie maksa
- Powrót do składu nie będzie łatwy. Konkurencja jest duża, ale to dobrze, bo muszę dać z siebie maksa – powiedział piłkarz ekstraklasowego Piasta Gliwice Tomas Huk, który po dziewięciu miesiącach wrócił do zdrowia po wyleczeniu kontuzji kolana.
- Komuś może się wydawać, że to szybko minęło, ale dla mnie tak nie było. Postępy w rehabilitacji, wychodzenie na boisko, bieganie, dodawały motywacji. Nasz sztab medyczny wykonał super robotę i bardzo mi ułatwił powrót. Czuję się mocny i gotowy do gry – dodał Słowak.
Obrońca wystąpił w meczu inauguracyjnej kolejki z Jagiellonią Białystok, a zaraz potem zerwał więzadła w kolanie w trakcie sparingu z Polonią Bytom.
- Potrzebny był zabieg, potem zacząłem pracę z fizjoterapeutą. Miałem obawy, ale po pierwszym normalnym treningu poczułem, że wszystko jest w porządku. Sądziłem, że ta przerwa będzie krótsza, ale to chyba bardziej były moje marzenia – zaznaczył.
Podkreślił, że nie martwił się o utrzymanie drużyny w ekstraklasie, mimo że Piast długo uciekał od strefy spadkowej.
- Wiedziałem, że mamy bardzo dobry zespół, któremu trochę brakowało szczęścia. Teraz przed nami trzy ostatnie mecze sezonu. Naszym celem jest w nich utrzymanie piątego miejsca. Wszystko jest w naszych rękach. Dużo przyjemniej jest być gonionym w tabeli niż samemu odrabiać straty – stwierdził.
Aleksandar Vuković: Mam sentyment do klubu z Kielc
W trakcie jego absencji doszło w klubie do zmiany trenera. Waldemara Fornalika zastąpił Aleksandar Vuković.
- Powrót do składu będzie ciężki, bo konkurencja w zespole jest bardzo duża. Mnie to może tylko pomóc, bo muszę dać z siebie maksa. Podczas ostatniego meczu poczułem atmosferę gry z ławki rezerwowych, już się cieszę na okres przygotowawczy – podsumował.
Gliwiczanie po wodzą serbskiego szkoleniowca w rundzie wiosennej przegrali tylko dwa spotkania – z Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa. Zdobyli w 14 meczach 30 punktów, co pozwoliło im awansować z 16. miejsca na piąte. Są niepokonani od 19 lutego, mając serię dziesięciu meczów bez porażki.
W piątek Piast podejmie Koronę Kielce w 32. kolejce ekstraklasy.
- Piąte miejsce, które teraz zajmujemy, jest realnym do osiągnięcia celem, który nam wyskoczył po drodze. Wiemy, co nas doprowadziło do tej sytuacji. Niczego nie będziemy zmieniać, choć zdaję sobie sprawę, że nie będziemy zawsze wygrywać. Nie ma miejsca na lekceważenie, brak koncentracji, zaangażowania – powiedział trener Vuković, który w przeszłości grał w Koronie.
- Mam sentyment do tego klubu. Spędziłem tam cztery lata jako zawodnik, potem pracowałem w sztabie szkoleniowym. Cieszę się, że zespół zostanie w ekstraklasie. Tam jest dobry klimat dla sportu. Najbardziej interesuje mnie jednak drużyna, której jestem częścią, czyli Piast. W piątek zrobimy wszystko, by wygrać – stwierdził.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy