Łukasz Teodorczyk z coraz trudniejszą sytuacją w Anderlechcie. Polak jest niechciany
Władze Anderlechtu nie widzą miejsca w drużynie dla Łukasza Teodorczyka. 27-letni napastnik nie imponuje już taką skutecznością, jak w sezonie 2016/17 i znacząco obciąża budżet klubu. Polak jest najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii "Fiołków". Otrzymuje od 1,5 do 2 mln euro za sezon. Agent piłkarza, Marcin Kubacki, miał stwierdzić w jednym z wywiadów, że Teodorczyk wcale nie musi odchodzić. Te słowa rozwścieczyły dyrektora sportowego Anderlechtu, Luca Devroe'a.
fot.
- Agent "Teo" twierdzi, że nie powiedziałem im, że powinni odejść? - Być może powinienem oznajmić im to w innym języku, ponieważ mój angielski nie jest dobry - powiedział Devroe w rozmowie z "La Derniere Heure". Działacz twierdzi, że szybkie odejście Teodorczyka z klubu będzie najlepszym rozwiązaniem dla obu stron. Zainteresowanie napastnikiem wykazują Girondins Bordeaux, FC Nantes i Galatasaray.
W maju Łukasz Teodorczyk wrócił do łask, kiedy Adam Nawałka powołał go do reprezentacji na mistrzostwa świata 2018. W Belgii liczono, że powróci do formy i pokusi się o bramkę na mundialu.
Teodorczyk ma za sobą trudny okres w Belgii. Przychodząc do klubu miał pewne miejsce w składzie i regularnie zdobywał bramki. W sezonie 2016/17 został królem strzelców belgijskiej Pro League z 20 trafieniami na koncie. Miniona edycja tych rozgrywek nie należała jednak do reprezentanta Polski. Jesienią wdał on się w konflikt z trenerem i mediami, zanotował także znaczny spadek formy. Odbudował się dopiero wiosną, ale jeśli chodzi o gole, połowiczny wynik z poprzedniego sezonu nie zadowolił kibiców.
W letnim okienku transferowym warto obserwować wątek Teodorczyka. Ten cieszy się bowiem zainteresowaniem Bordeaux i FC Nantes - tak informują m.in. francuskie i belgijskie media. Według portalu voetbalnieuws.be oba kluby potrzebują rosłego i silnego napastnika, który mógłby czyhać na piłki ze skrzydeł - takich predyspozycji oczekują zarówno Bordeaux i Nantes.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ