Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia: Pogoń Szczecin to bardzo niewygodna drużyna
W najbliższą sobotę piłkarze Arki Gdynia podejmą Pogoń Szczecin. Rywale żółto-niebieskich zajmują przedostatnie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy.
fot. Piotrhukalo
Przed meczem z Pogonią Arka pozostaje jednym z dwóch, obok Zagłębia Lubin, zespołem niepokonanym w Lotto Ekstraklasie. Brzmi dumnie, jednak z pięciu meczów żółto-niebiescy wygrali ledwie jeden. W ostatnich czterech kolejkach ligowych notowali remisy. - Nie jesteśmy z tego zadowoleni, bo tylko w ostatnim meczu w Gdyni z Koroną Kielce byliśmy słabszą drużyną. Ale to już historia. Pracujemy nad tym, żeby zgarnąć całą pulę. Teraz przyjeżdża do nas Pogoń. To bardzo niewygodna drużyna, pozycja w tabeli nie oddaje tego co pokazuje na murawie. Można się cieszyć, że jesteśmy drużyną niepokonaną, ale punkty uciekają. Przed tym meczem mieliśmy dłuższą przerwę i pewne rzeczy mogliśmy zrobić inaczej - mówi Leszek Ojrzyński, trener Arki.
Do liderów Pogoni należą m.in. Spas Delev, Adam Gyurcso czy też Dariusz Formella, który jeszcze w rundzie wiosennej występował w żółto-niebieskich barwach. - Cenię Darka Formellę. Grał u nas bardzo dużo, stawiałem na niego. Odnalazł się w Pogoni, gra bardzo dobrze. To drużyna budowana z myślą o pucharach. Gyurcso czy Delev to są reprezentanci kraju. Są też młodzi, agresywni zawodnicy. To mieszanka niewygodna dla innych drużyn - ocenia rywala Ojrzyński.
Dla Arki ostatni okres był niebywale pracowity, żółto-niebiescy grali bowiem co trzy dni. Teraz mieli okazję do dłuższej przerwy, bo ostatni mecz, z Górnikiem Zabrze, rozgrywali w niedzielę. - Przyjemnie jest grać często i jeszcze na trzech frontach. Teraz zostały nam dwa fronty. W takiej sytuacji trochę inaczej się pracuje. Jest czas na regenerację i na trening. Wczoraj właśnie taki przeprowadziliśmy, pewne rzeczy mogliśmy podkręcić, poprawić. Niedługo będzie przerwa na kadrę i mamy plan na tę przerwę. Rozegramy sparing, aby pokazali się zawodnicy, którzy mniej grali - zapowiada trener gdynian.
Co, zdaniem Ojrzyńskiego, jest największym atutem Pogoni? - Gra ofensywna. Adam Frączczak to napastnik, który dużo biega, mają bardzo dobre skrzydła, Dawid Kort to bardzo dobra "dziesiątka", a w środku pola są choćby Rafał Murawski czy Kamil Drygas - twierdzi szkoleniowiec Arki.
Zdaniem dyrektora sportowego Barcelony transfer Coutinho jest bliski. Klopp: Nie wiem, dlaczego ludzie mówią to, co mówią, zwłaszcza ci, których nawet nie znam
Press Association/x-news