Maciej Bartoszek po meczu Legionovia Legionowo - Kotwica Kołobrzeg (KONFERENCJA)
W meczu 3. kolejki 2. ligi, Legionovia Legionowo zremisowała na własnym stadionie z Kotwicą Kołobrzeg 1:1 (1:1). Po tym spotkaniu, trener Legionovii Maciej Bartoszek podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku!
fot. Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)
Maciej Bartoszek (Legionovia Legionowo): W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo nerwowo, przez co mało mieliśmy z gry. Na plus na prawda fajnie wywalczony rzut karny przez Omara, oraz bardzo dobre wykorzystanie go przez Jankowskiego. Niestety chwilę po tym mamy stratę bramki która nie powinna się zdarzyć, bardzo dobry strzał Poznańskiego. Myślę że nasi zawodnicy trochę się zdrzemnęli przez co wspomniany zawodnik mógł oddać strzał. W drugiej połowie już zagraliśmy trochę lepiej i zyskaliśmy przewagę. Może to dlatego, że ciśnienie z zawodników trochę zeszło, stworzyliśmy sobie kilka ciekawych sytuacji po których Jankowski czy Omar mogli zdobyć bramki, czy nawet ostatnia akcja lewą stroną, gdzie Kamila Tlaga mógł dobrze obsłużyć Karola Ziąbskiego, który czekał na piłkę na przedpolu. Szkoda tych sytuacji, powinniśmy dzisiaj strzelić przynajmniej jedną bramkę więcej. Mecz był bardzo ciężki. Wystartowaliśmy tak jak wystartowaliśmy, niefartowny mecz w Wejherowie, potem porażka w ROW-ie. Dzisiaj był dla nas bardzo ważnych mecz, mecz na przełamanie, niestety nie udało nam się wygrać. Cały czas budujemy zespół, w tym tygodniu został zgłoszony nowy zawodnik, Paweł Garyga, który dzisiaj wyszedł w podstawowym składzie. Cały czas poszukujemy optymalnego ustawienia, a czas jest naszym wrogiem. Mimo wszystko uważam, że dzisiejszy mecz, ten jeden punkt to mały kroczek do przodu. Teraz trzeba zacząć stawiać trochę większe te kroki i zdobywać więcej punktów.
źródło: Legionovia Legionowo