menu

Lechia znowu odpowie za race. Przepadnie wyjazd do Białegostoku

25 września 2012, 11:19 | Jacek Czaplewski

To że zbierająca się w czwartek Komisja Ligi nałoży karę na gdański klub jest pewne. Wszystko wskazuje też na to, że za wniesienie i odpalenie rac w meczu z Wisłą Kraków, biało-zieloni otrzymają zakaz udziału zorganizowanej grupy kibiców w najbliższym spotkaniu. Po raz drugi w tym sezonie.

Kibice Lechii odpalili kilkadziesiąt rac podczas meczu przyjaźni z Wisłą Kraków.
Kibice Lechii odpalili kilkadziesiąt rac podczas meczu przyjaźni z Wisłą Kraków.
fot. Dawid Banaś

Lechia już raz została ukarana za race. W derbach z Pogonią Szczecin ultrasi zaprezentowali oprawę, którą uzupełniała spora ilość pirotechniki (race, stroboskopy). Komisja Ligi co prawda nie nałożyła kary finansowej, ale zakazała wyjazdu kibiców na mecz z Koroną Kielce.

W świetle litery prawa lechiści są recydywistami, bowiem na ostatnim wyjeździe znowu użyli rac. Kilkanaście czerwonych świec przyozdobiło sektorówkę "Pirotechnika jest bezpieczna" podczas spotkania przyjaźni z Wisłą Kraków. Sędzia, z powodu zadymienia, na moment przerwał zawody. W czwartek zbierze się więc Komisja Ligi, by rozpatrzyć ten przypadek. W ciemno można zakładać, że fanom przepadnie wyprawa do Białegostoku na pojedynek z Jagiellonią, który zostanie rozegrany w ramach 7 kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Kto wie, czy do zakazu Komisja nie dołoży grzywny.

Co ciekawe, żaden inny klub ekstraklasy nie został ukarany w obecnym sezonie za pirotechnikę. Po 5 kolejce powinno się to jednak zmienić, bowiem w derbach Warszawy fani Legii odpalili około dwudziestu rac.


Polecamy