Lechia rozpoczęła przygotowania do wiosny. Nowych twarzy na razie brak (ZDJĘCIA)
25 zawodników uczestniczyło w pierwszym treningu Lechii Gdańsk przed rundą wiosenną. W zajęciach nie wziął udziału Jakub Wawrzyniak. Było za to czterech piłkarzy na co dzień grających w rezerwach.
Trening Lechii trwał nieco ponad godzinę. Rozpoczął się od ćwiczeń gimnastycznych a zakończył na kilkunastominutowej gierce. Zespół „Zielonych” wygrał z „Pomarańczowymi” 2:0. Gole strzelili Bruno Nazario i Antonio Colak. Co ciekawe, w zwycięskiej drużynie na bramce stanął trener Rafał Skórski. Wbrew pozorom nie zamierza on jednak wznowić kariery piłkarskiej. Stanął między słupkami z uwagi na nieobecność dwóch bramkarzy: Mateusza Bąka i Dariusza Treli. Pierwszy trenował na siłowni, natomiast drugi z uwagi na sprawy rodzinne dostał od sztabu więcej wolnego.
Wśród trenujących znaleźli się piłkarze drugiego zespołu. Byli to Damian Garbacik, Paweł Czychowski, Tsubasa Nishi i Dawid Karczewski. Na murawie przy Traugutta biegał także Rudinilson. Nie było z kolei Danijela Aleksicia. Serb spędził czas na siłowni. To najprawdopodobniej jego ostatnie dni w Gdańsku. Klub chce się go pozbyć. Odejść mają również Diego Hoffman, Adłan Kacajew i Filip Malbasić. Do Jagiellonii Białystok przejdzie bramkarz Kacper Rosa.
W poniedziałkowych ćwiczeniach nie wziął udziału Jakub Wawrzyniak, który w czasie ich trwania przechodził testy medyczne. Jeżeli wynik będzie pozytywny, to jeszcze dziś wieczorem lub jutro rano podpisze kontrakt z Lechią. Trudno z kolei przewidzieć, czy do Gdańska zawita Grzegorz Wojtkowiak. Prezes Adam Mandziara, który obserwował trening, przyznał, że prowadzone rozmowy są na wstępnym etapie.