menu

Lechia nie ustaje w czyszczeniu szatni

7 czerwca 2013, 19:20 | Jacek Czaplewski

Już pięciu piłkarzy usłyszało od zarządu Lechii Gdańsk, że nie ma dla nich przyszłości w klubie. Do Piotra Brożka, Łukasza Surmy i Grzegorza Rasiaka dołączyło dziś dwóch obcokrajowców; Mohammed Rahoui i Julian Ripoli.

Mohammed Rahoui nie zbawił Lechii
Mohammed Rahoui nie zbawił Lechii
fot. Dziennik Bałtycki

Obaj "stranieri" przyszli do Lechii przed rundą wiosenną. Tylko Rahoui dostał szansę gry w pierwszym zespole. Algierczyk zagrał w pierwszych trzech meczach, ale zaprezentował się na tyle słabo, że resztę sezonu dograł w trzecioligowych rezerwach. W nich też nie zaistniał, bo w połowie kwietnia zerwał więzadło skokowo-strzałkowe prawej stopy. Do składu pierwszej drużyny nawet na moment nie przebił się Ripoli. Włoski napastnik całą wiosnę spędził w rezerwach i w Młodej Ekstraklasie.

Gdańszczanie na razie koncentrują się na pozbywaniu zawodników. Wkrótce jednak nastąpią pierwsze wzmocnienia, na które wpływ będzie miał nowy szkoleniowiec, Michał Probierz. Do Lechii przejść mają bramkarz Rafał Leszczyński (Dolcan Ząbki), obrońca Seweryn Gancarczyk (Górnik Zabrze), pomocnik Krzysztof Mączyński (Górnik Zabrze) i napastnik Marcus da Silva (Arka Gdynia). Z biało-zielonymi umowy przedłużyli już Deleu, Rafał Janicki, Marcin Pietrowski oraz Damian Kugiel.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida