Oto oceny piłkarzy Lechii Gdańsk za mecz z GKS-em Katowice. Radosław Bella: Jest problem z wzięciem odpowiedzialności i z taktyką
Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:2 w meczu PKO Ekstraklasy. Biało-Zieloni zagrali kolejne bardzo słabe spotkanie i w pełni zasłużenie zeszli z boiska pokonani. Sytuacja jest bardzo trudna, a teraz zespół poprowadzi nowy trener - John Carver. Sprawdźcie jakie oceny wystawiliśmy piłkarzom Lechii Gdańsk za mecz z GKS-em Katowice.
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk/Grzegorz Radtke
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk/Grzegorz Radtke
fot. Lechia Gdańsk
fot. Lechia Gdańsk
Lechia zaczęła mecz w Katowicach, czyli wystraszona i schowana we własnym polu karnym. W drugiej połowie zagrała odważniej, bo przegrywała i nie miała nic do stracenia.
[polecany]27020621[/polecany]
- GKS w pierwszej połowie był zdecydowanie lepszy od nas, a w drugiej spotkanie bardziej się wyrównało. Nie ma się co jednak oszukiwać - jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, ale nie bez wyjścia. W pierwszej połowie nie umieliśmy sobie poradzić z pressingiem i dlatego przyjmowaliśmy rywali na własnej połowie. Przed drugą połową zrobiliśmy korekty i trochę się to poprawiło. Oprócz taktyki mamy problem z wzięciem odpowiedzialności i zaczynamy grać, kiedy nie mamy nic do stracenia. Nie możemy ciągle mówić że mamy młody zespół, bo też nie mamy już czasu. Mecz ze Śląskiem będzie arcyważny i musimy zacząć zdobywać punkty - powiedział po meczu Radosław Bella, asystent byłego trenera Szymona Grabowskiego, który prowadził Biało-Zielonych w Katowicach wraz z Kevinem Blackwellem.
Bella od teraz ma być asystentem nowego trenera, Johna Carvera.
- Potrzebny jest nam reset i mam nadzieję, że zacznie się od poniedziałku już z nowym trenerem. Musimy odciąć grubą kreską to, co było - powiedział.
Atmosfera w drużynie po porażce w Katowicach nie mogła być dobra.
- Zdecydowanie trudniej jest grać w dużym zespole z aspiracjami, kiedy się przegrywa. Z pozycji ucznia trzeba stać się nauczycielem dla siebie i kolegów. Zawodnicy po meczu mieli spuszczone głowy. Bardzo przejęli się porażką - zdradził Bella.
[polecany]24394937[/polecany]
Po meczu zawodnicy usłyszeli mocne i gorzkie słowa od kibiców Lechii.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia zagrała fatalnie i przegrała w Katowicach. John Carver został nowym trenerem
- Nasi piłkarze słyszeli już męskie słowa w szatni. Ciężko mi kibiców nie zrozumieć. Ktoś jedzie mnóstwo kilometrów, wymaga od nas lepszej gry i ja to rozumiem. Jako trener mogę starać się robić wszystko, aby odzyskać zaufanie kibiców. Czasami taki wstrząs jest potrzebny - zakończył Radosław Bella.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!;nf